„W programie znalazło się moje zdjęcie, w bliskim planie, nie zakostkowane, które mogłoby sugerować, że należę do grupy agentów WSI pracujących w TVP - napisała autorka skargi. - Po emisji programu otrzymałam i wciąż otrzymuję wiele pytań i oskarżających komentarzy na temat mojej współpracy z WSI. Po ponad trzydziestu latach pracy w TVP mój wizerunek w środowisku został poważnie naruszony(...) Rozmowa z redaktor Ewą Świecińską (kierownik redakcji publicystyki TVP3) spowodowała tylko moje rozgoryczenie, gdyż zostałam poinformowana, że niepotrzebnie się awanturuję, ponieważ w programie nie padło stwierdzenie, że jestem agentką WSI”.
W związku z tym Komisja Etyki otworzyła postępowanie wyjaśniające:
- obejrzała zaskarżony program „30 minut” z 27 stycznia br.,
- przeprowadziła rozmowę z Marią Siniarską-Chondrokostas,
- przeprowadziła rozmowę z Januszem Sejmejem, z-cą dyr. Pasma Wspólnego OTV
- zapoznała się z pismem p.o. zastępcy dyrektora ds. Pasma Wspólnego OTV Janusza Sejmeja do Marii Siniarskiej-Chondrokostas z dnia 20 marca br.
Poproszona o złożenie wyjaśnień Ewa Świecińska, kierownik redakcji publicystyki w TVP3, na rozmowę w Komisji Etyki nie przybyła.
Na tej podstawie Komisja Etyki TVP orzeka, co następuje:
w programie „30 minut” TVP3 z dnia 27 stycznia 2007 r. zostały naruszone Zasady etyki dziennikarskiej w TVP – par. IV:
p.1 – Przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów dziennikarz TVP (…) zachowuje szczególną staranność i rzetelność (…)
p. 3 - Opracowanie, skrót lub montaż materiałów dokonany przez dziennikarza nie może zniekształcać informacji, komentarzy lub opinii. Tymczasem przekazanie przypadkowego i niczym nie przesłoniętego zdjęcia Marii Siniarskiej-Chondrokostas obok zdjęć osób, którym zarzuca się współpracę z WSI, mogłoby sugerować, że była ona jednym z agentów WSI w mediach.
Jednocześnie Komisja Etyki przyjęła z satysfakcją stanowisko i szybką reakcję p.o. zastępcy dyrektora TVP3 Janusza Sejmeja polegające na pisemnym przeproszeniu p. Siniarskiej–Chondrokostas oraz przekazaniu jej kasety z odpowiednim sprostowaniem zamieszczonym na antenie 3 lutego br.
Przewodnicząca Komisji Etyki TVP S.A.
Wanda Nadobnik