• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Orzeczenie z dnia 3 września 2003 r.

12:22, 03.09.2003
Orzeczenie z dnia 3 września 2003 r. Komisja Etyki TVP otrzymała skargi Zarządu Dróg i Komunikacji m. Wrocławia, na program informacyjny OTV/Wrocław „Fakty”, w którego wydaniach z 4 czerwca i 25 lipca br. przedstawiano sprawę kontroli biletów w komunikacji miejskiej, m.in. przetargów na wyłonienie firm wykonujących kontrolę oraz powierzenia pracownikom Zarządu Dróg i Komunikacji wykonywania zastępczo kontroli biletów.

Komisja Etyki TVP otrzymała skargi Zarządu Dróg i Komunikacji m. Wrocławia, na program informacyjny OTV/Wrocław „Fakty”, w którego wydaniach z 4 czerwca i 25 lipca br. przedstawiano sprawę kontroli biletów w komunikacji miejskiej, m.in. przetargów na wyłonienie firm wykonujących kontrolę oraz powierzenia pracownikom Zarządu Dróg i Komunikacji wykonywania zastępczo kontroli biletów.


Podziel się:   Więcej
W związku z tym Komisja Etyki:

– obejrzała nagrania inkryminowanych materiałów informacyjnych programu „Fakty” oraz zapoznała się z zapisami ścieżki dźwiękowej w.w. informacji,
– zanalizowała pisma skierowane do OTV/Wrocław przez Zarządu Dróg i Komunikacji m.Wrocławia z 25.07, 5.06, 30.06 i 30.07 oraz przez firmy „Iven” i „Aspa–Redis” z 10.06.br., a także odpowiedzi dyrekcji OTV/Wrocław z 9.06, 11.06 i 4.08.br.,
– przeprowadziła rozmowę z p.Albertem Bystrońskim, autorem informacji nadanej na w.w. temat w programie „Fakty”.

Na tej podstawie Komisja Etyki TVP orzeka, że powyższe informacje programu „Fakty” nie naruszały „Zasad etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej S.A.”. Jednakże autorzy i nadawca nie ustrzegli się pewnych uchybień. I tak w przypadku protestu firm pominiętych w przetargu należało poinformować, dlaczego ich przedstawiciele nie pojawili się na ekranie. Dla telewidza bowiem liczy się jedynie to, co usłyszy i zobaczy na ekranie, a nie tzw. wiedza pozaekranowa dziennikarza. Co więcej, brak takiej informacji może rodzić podejrzenia o stronniczość. Również nie jest przekonujące podawanie celowo błędnej informacji jako tzw. prowokacji dziennikarskiej i natychmiastowe jej zaprzeczenia w formie sprostowania, bowiem może to powodować niepotrzebne zamieszanie w odbiorze.

Komisja Etyki TVP S.A.