W komendanturze w Rosenheim stawia się Orillo. To nazwisko, jakie przybrał Globcke, chroniąc się przed kolegami z SS. Gotów jest oddać „Aparat” w zamian za dokument in blanco zwalniający go z niewoli. W ten sposób może uzyskać nową legalną tożsamość i uniknąć sądu. Zawozi Amerykanów do miejsca, gdzie ukrył „Aparat”. Jorg sprawdza skrzynie i potwierdza, że esesman mówi prawdę. Natalia, przetrzymywana w pobliskim kościele zostaje zwolniona przez Globckego i spotyka się z Jorgiem.
Wkrótce „Aparat” zostaje uruchomiony. Amerykanie orientują się, że dzięki temu będą mogli odczytywać radzieckie depesze wysyłane z ich kraju .