• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Kanibalizm, tyfus i cyklon B. Jak Stalin wydał miliony swoich żołnierzy na pastwę Hitlera

10:59, 13.06.2018
Kanibalizm, tyfus i cyklon B. Jak Stalin wydał miliony swoich żołnierzy na pastwę Hitlera


Podziel się:   Więcej
Trzy miliony żołnierzy Armii Czerwonej, którzy dostali się do niemieckiej niewoli, nigdy z niej wróciły. Związek Sowiecki odmówił współpracy z Czerwonym Krzyżem i rzucił swych żołnierzy na pastwę niemieckich ludobójców. Dla Stalina byli oni zwykłymi zdrajcami.
„Panikarz, tchórz i dezerter są gorsi od wroga”. To słowa z podpisanego przez Józefa Stalina postanowienia Państwowego Komitetu Obrony ZSRR o aresztowaniu i oddaniu pod sąd wojenny generała Dmitrija Pawłowa. Państwowy Komitet Obrony był najwyższym organem państwa, utworzonym po napaści Niemiec.
Generał Pawłow miał zaś to nieszczęście, że w chwili agresji III Rzeszy został mianowany dowódcą Frontu Zachodniego. Wydawał rozkazy straceńczych kontrataków, które kończyły się jeszcze większymi klęskami i stratami Armii Czerwonej. Dowodził frontem jakieś dwa tygodnie. Wyrok śmierci za tchórzostwo i nieudolność dostał niemal dokładnie miesiąc po rozpoczęciu wojny – 22 lipca 1941 roku. Rozstrzelany na poligonie NKWD pod Moskwą, Pawłow był najwyższym stopniem i funkcją dowódcą sowieckim ukaranym śmiercią za klęski początkowego okresu wojny z Niemcami.
Jeszcze gorszy los czekał tych, którzy dali się wziąć do niewoli – a było ich, jak się szacuje, około 4,6 mln. Część została rozstrzelana na miejscu, inni trafili do obozów i na ciężkie roboty. Przeżył mniej więcej co trzeci żołnierz.
Jak szokująco wysoka była śmiertelność sowieckich jeńców wojennych w niewoli niemieckiej pokazuje porównanie z jeńcami z innych krajów więzionymi przez III Rzeszę: ZSRR – 57 proc. , Wielka Brytania – 3,5 proc., USA – 1,19 proc. Czy to tylko wina bestialskiej polityki Niemców wobec wziętych do niewoli krasnoarmiejców? Nie. To państwo sowieckie odwróciło się od swych żołnierzy. To Stalin uznał za zdrajców ludzi idących do boju z jego imieniem na ustach. Wyciągnięte niedawno na światło dzienne dokumenty z archiwów sowieckiego komisariatu spraw zagranicznych obnażają nieludzkie podejście Moskwy do milionów własnych obywateli.
Pełny tekst Antoniego Rybczyńskiego:
http://tygodnik.tvp.pl/37548383/kanibalizm-tyfus-i-cyklon-b-jak-stalin-wydal-miliony-swoich-zolnierzy-na-pastwe-hitlera