TVP Historia Piątek, 29.01.2021 Zmiany z dnia 20.01.2021 w stosunku do raportu z dnia 13.01.2021 (zmodyfikowano opis: Omówienie) 08:10 ARCHIWUM ZIMNEJ WOJNY - EKSPORT TERRORU Magazyn, 29 min, Polska, 2019 Reżyseria: Jan Sosiński Scenariusz: Andrzej Mietkowski, Jan Sosiński Muzyka: Piotr Dziki Chancewicz Wykonawcy: Andrzej Mietkowski (prowadzący) W tym odcinku: Krwawe porachunki we własnych szeregach towarzyszyły instalowaniu władzy sowieckiej w Europie Środkowej i Wschodniej. Tajne grupy powoływane w komunistycznych resortach bezpieczeństwa tropiły urojone spiski i zdrady rzekomych renegatów na szczytach partii. A sfingowane procesy nierzadko prowadziły ich prosto pod mur. Tak Kreml terroryzował podbite narody. W Archiwum Zimnej Wojny unikatowe nagrania archiwalne z stalinowskich sal sądowych, rewelacje wysokiej rangi uciekiniera z peerelowskiej bezpieki, analizy ekspertów - Antoniego Dudka, Filipa Musiała, Andrzeja Paczkowskiego. (zmodyfikowano opis: Omówienie) 20:50 CEZAR I POMPEJUSZ Teatr, 82 min, Polska, 1996 Spektakl według sztuki Henry de Montherlanta (1896 - 1972) "Wojna domowa" (1964). Ubrana w kostium antyczny, osadzona w historycznych realiach przypowieść o odwiecznym porządku ludzkiego postępowania: chciwości, intryganctwie, żądzy władzy, egoizmie, zdradzie, które zawsze i wszędzie prowadzą tylko do nicości i zagłady. Do zabijania ludzi i niweczenia wszystkiego, co stanowi jakąkolwiek wartość. Już w młodzieńczych utworach Montherlant dawał wyraz swojej fascynacji fenomenem wojny. (...) Co pozostanie z jego dzieła? "Być może, paradoksalnie, pozostanie to, co w dobie ekspansji teatralnej awangardy uznano za staroświeckie: teatr psychologiczny, wnikliwe studium strachu, nienawiści ciemnych stron ludzkiej natury."Teatr Montherlanta - zauważyła Danuta Żmij - Zielińska - jest w gruncie rzeczy teatrem ludzi zmęczonych. Zmęczonych sobą, swoimi sprzecznościami, swoim strachem, swoją pogardą dla ludzi i ich słabości". Tacy właśnie są dwaj główni protagoniści w tej sztuce, Cezar i Pompejusz. Cezar, który przekroczył ze swymi legionami Rubikon, łamiąc prawa Rzymu i wypowiadając wojnę Pompejuszowi, zwleka z wydaniem rozkazu bitwy, waha się, szuka wskazówek we wróżbach. Pompejusz, już w młodości nazwany Wielkim, trapiony chorobą i obawami, że przeciwnik góruje nad nim pod każdym względem, też ociąga się z podjęciem decyzji. Wie, że atak jest absurdem, chce zachować czyste ręce, ale nie może się wycofać, bo Cezar narzuca mu walkę, bo zwycięstw i łupów oczekują jego ludzie, którym wojna"musi się opłacać". Katon ocenia obu najsurowiej - zręczny Pompejusz umie podburzać do anarchii, aby sobie zapewnić jednowładztwo, Cezar otoczył się motłochem i wszystko splugawił, bo "kloaka nie wymaga niczego od władzy". Obaj gardzą swoim ludem i myślą tylko o tym, jak wznieść swoje posągi. Nie stoją po dwóch stronach barykady, tworzą jedno stronnictwo głupoty. Pomiędzy wrogimi obozami krąży niczym markietanka ze swoim wózkiem Wojna Domowa. Jednych zachęca do picia, by do cna stracili rozum, innych podjudza do zdrady, z wszystkich szydzi. Wodzowi doradza, jak w własnej ręki zginąć szybko i bezboleśnie, żołnierza zapewnia, że jest równy bogaczowi, skoro może go zabić bezkarnie. Jest potrzebna imperatorowi i ludowi przybranemu w zbroje, nie pierwszy i nie ostatni raz w dziejach świata. Wojna narodowa zawsze kiedyś ma kres. Wojna domowa - sąsiada przeciw sąsiadowi, przyjaciela przeciwko przyjacielowi - nie kończy się nigdy. Po bitwie nadchodzi czas odwetu, czystek, walki o urzędy. Nienawiść odradza się, ogarnia umysły ludzi jak ogień. Wojna Domowa mówi o sobie - ja jestem dobrawojna, wojna, w której wiadomo, dlaczego się zabija. Nie wiadomo tylko, po co. (www.tvp.pl)