TVP Historia Piątek, 18.03.2022 Zmiany z dnia 09.03.2022 w stosunku do raportu z dnia 23.02.2022 (zmodyfikowano opis: Omówienie) 07:55 KUCHNIA DWUDZIESTOLECIA - ODC. NA PRZEDNÓWKU. KUCHNIA UBOGA Magazyn, 24 min, Polska, 2021 Reżyseria: Jerzy Grabowski Scenariusz: Łukasz Modelski Zdjęcia: Maciej Brola Wykonawcy: Łukasz Modelski (prowadzący) Potrawy głodowe, potrawy kuchni ubogiej to wielki rozdział znacznie gorzej zdokumentowany niż kuchnia mieszczańska. Dania chłopskie, dania proste, dania oparte na ziemniakach, cebuli, słoninie, twarogu, na ziołach znalezionych na łące nie gościły na pańskich stołach. Jednym z takich dań jest prażucha, która stała sie regionalnym daniem kuchni lubelskiej. W latach trzydziestych ubiegłego wieku ukazały się "Pamiętniki chłopskie", ktore okazały się materiałem nie do przecenienia. Autorzy przytaczają w nich również, co się wtedy jadało. Jedną z takich potraw jest parzybroda, na którą prowadzący program Łukasz Modelski zaprezentuje przepis. (zmodyfikowano opis: Omówienie) 19:05 HISTORIA POLSKI - AFRYKA MOJEGO DZIECIŃSTWA Film dokumentalny, Polska 2009 Reżyseria: Ewa Misiewicz Scenariusz: Dorota Kabalewska Zdjęcia: Piotr Wąsowski, Andrzej Adamczak, Henryk Janas Muzyka: Tadeusz Woźniak W latach 1942 - 1948 w osiedlach dla polskich uchodźców utworzonych w Kenii, Tanzanii, Ugandzie w Afryce Wschodniej oraz w Zambii, Zimbabwe i RPA w Afryce Południowej przebywało 18 tysięcy Polaków, w tym 8 tysięcy dzieci. Bohaterów dokumentu do Afryki rzuciły losy II wojny światowej, której doświadczyli jako dzieci. Mieli wówczas po 6 - 10 lat, okrutna wojna sprawiła, że nie dane im było zaznać szczęśliwego, beztroskiego dzieciństwa. Poznali za to, co to ból, strach, głód i cierpienie. Tamte lata obfitowały w dramatyczne przeżycia, ale w pamięci świadków minionych czasów pozostały też wspaniałe wspomnienia. Kamera pokazuje zderzenie dwóch światów: zimnej, skutej lodem Syberii i pięknej, dzikiej Afryki. O utraconym i odzyskanym dzieciństwie mówią: Halina Machalska, Danuta Dziedzic - Sedlak, Krystyna Pryjomko - Serafin, Piotr Łabuz, Kazimierz Majewski, Mieczysław Pożarski. Wszyscy oni jako dzieci wraz z rodzinami w 1940 r. zostali wysiedleni ze swoich domów przez NKWD i wywiezieni na Sybir, gdzie ludzie ludziom zgotowali straszny los. Kiedy Stalin uwolnił Polaków, rozpoczęła się wielka wędrówka na południe przez Uzbekistan i Iran. Wygnańców dziesiątkowały groźne choroby: tyfus, czerwonka. Ci, którym udało się przeżyć, szli dalej, a celem była Afryka, dziki i nieznany kraj, o którym wiedzieli jedynie, że tam odlatują na zimę bociany. Ostatni etap podróży wiódł przez dżunglę, aż wreszcie dotarli do Tengeru, największego osiedla polskiego w Afryce. Nękani głodem i poniewierką wysiedleńcy nareszcie znaleźli swój raj na ziemi. Każdy miał swój dach nad głową i własne poletko do uprawy. Bohaterowie dokumentu wspominają tamte chwile, pamiętając, jak ich sąsiedzi sadzili pomidory, ogórki, słoneczniki, by stworzyć sobie w ten sposób kawałek małej Polski. Dla 8 tysięcy dzieci, które na sześć lat trafiły do osiedla polskich uchodźców, był to czas radości, beztroskich zabaw, wycieczek krajoznawczych, świętowania narodowych uroczystości, jak 3 Maja, ale też szkolnych obowiązków. Na całe życie zapamiętali Afrykę swego dzieciństwa, gdzie przeżyli niezapomniane przygody, dorastali w egzotycznym świecie otoczeni troskliwą opieką. Teraz w jesieni życia, rozproszeni po świecie, tęsknią za tamtym beztroskim dzieciństwem, z nostalgią myślą o dzikiej afrykańskiej przyrodzie i niepowtarzalnym zapachu Afryki. Niektórzy z nich wracają tam co roku. Krystyna Pryjomko - Serafin powróciła do Afryki po 50 latach, a w podróży towarzyszył jej syn, któremu chciała pokazać kraj swego dzieciństwa. Niedaleko Tengeru zobaczyła więzienie, gdzie przebywały matki z dziećmi. Po powrocie do Anglii zorganizowała pomoc, publikując artykuł w "Dzienniku Polskim". Odzew był natychmiastowy, zewsząd napływały pieniądze. Dzieki hojności tych, którzy w latach 1942 - 1948 mieszkali w Tengerze, powstało Schronisko św. Gabriela. Jego założycielka, pani Krystyna, pragnęła w ten sposó przywrócić biednym afrykańskim dzieciom utracone dzieciństwo. (dodano pozycję programową) 20:15 TEATR HISTORII - "PALACZ ZWŁOK" Dysk./wywiad/debata, 16 min, Polska, 2021 Wykonawcy: Mikołaj Mirowski (prowadzący) W cyklu "Teatr Historii", łączącym publicystykę ze sztuką spod znaku Melpomeny i Klio, tym razem, we wprowadzeniu do adaptacji powieści Ladislava Fuksa "Palacz zwłok" z 1981 r. w reżyserii Wojciecha Wiszniewskiego, gościem rozmowy prowadzonej przez dr. Mikołaja Mirowskiego (historyk, FINA) będzie dr Mateusz Werner (filozof kultury, krytyk filmowy, eseista; Instytut Pileckiego). Sztuka będąca adaptacją powieści Ladislava Fuksa, rozgrywa się pod koniec lat 30. XX w. , kulminuje w czasie niemieckiej okupacji Czech. "Palacz zwłok" to obraz uwikłania jednostki w nazistowski system totalitarny. Główny bohater dramatu Karl Kopfrkingl, pracownik miejskiego krematorium, pod wpływem namowy członka partii nazistowskiej, staje się zbrodniarzem. Akcja sztuki rozgrywa się w bardzo ważnym momencie historii Czechosłowacji, gdy kraj staje się niemieckim protektoratem z obowiązującymi prawami III Rzeszy. Widz może przyjrzeć się nad wyraz wiarygodnemu obrazowi uwikłania głównego bohatera. Siłą sztuki Wiszniewskiego i powieści Fuksa jest przedstawienie przeciętnego człowieka, który z pozoru nie ma zadatków na to, by stać się zbrodniarzem, a jednak uległość wobec systemu doprowadza go do bestialstwa. Chociaż akcja utworu rozgrywa się w okresie po anszlusie Czechosłowacji, to opisane wydarzenia mogłyby zdarzyć się w każdym czasie pod każdą szerokością geograficzną. Można pokusić się o tezę, że "Palacz zwłok" jest idealną egzemplifikacją słynnej tezy Hanny Arendt o "banalności zła". (dodano pozycję programową) 20:30 TEATR TELEWIZJI - PALACZ ZWŁOK Teatr, 57 min, Polska, 1981 Autor: Ladislav Fuks Reżyseria: Wojciech Wiszniewski Scenariusz: Krzysztof Domaradzki Aktorzy: Franciszek Trzeciak, Wirgiliusz Gryń, Arkadiusz Lobe, Barbara Dziekan, Zofia Tomaszewska, Irena Burawska, Barbara Połomska, Włodzimierz Musiał, Paweł Nowisz, Wiesław Przybyła, Władysław Dewoyno, Krzysztof Leszczyński, Zygmunt Malawski, Jolanta Eraś, Lidia Kucza Akcja sztuki, która powstała na kanwie powieści Ladisłava Fuksa, rozgrywa się pod koniec lat trzydziestych w czasie niemieckiej okupacji Czech. W pierwszej scenie dramatu główny bohater Karl Kopfiringel (Franciszek Trzeciak), pracownik miejskiego krematorium, zostaje pokazany jako troskliwy ojciec i mąż, który spędza szczęśliwe chwile w gronie rodzinnym. Ma jednak poczucie, że za mało dba o swoją rodzinę, chcąc więc podnieść swoją stopę życiową, poprawić wydajność i zyski krematorium, ulega wpływom Willego (Wirgiliusz Gryń), który zapoznaje go z członkami partii nazistowskiej, ci zaś obiecują mu dostarczyć wielu nowych klientów do spopielenia. Wiodąc życie porządnego czeskiego mieszczanina, przeistacza się stopniowo w nazistę i volksdeutscha. Doprowadza go to do zabicia i skremowania własnej żony i syna, kiedy kolega z partii nazistowskiej uzmysławia mu, że matka pani Kopfiringel była Żydówką. Za czyn ten dostaje od swoich przełożonych nagrodę - awans na szefa technicznego krematoriów. Ostatnią sceną dramatu jest pusta sala (szpital psychiatryczny), w której siedzi bohater i powtarza w nieskończoność słowa ulubionego wierszyka swojego zamordowanego syna.