TVP Kultura Wtorek, 06.12.2022 Zmiany z dnia 07.12.2022 w stosunku do raportu z dnia 23.11.2022 (dodano pozycję programową) 17:30 CO DALEJ? - WSPÓLNA ARMIA EUROPEJSKA - MRZONKA CZY REALNA PERSPEKTYWA? Dysk./wywiad/debata, 20 min, Polska, 2022 Scenariusz: Paweł Krzemiński Wykonawcy: Piotr Gursztyn (prowadzący) Dzisiejszy temat przypomina trochę rozmowę o Yeti. Wszyscy o Yeti słyszeli, ale nikt go nie widział. Tak jest z tematem wspólnej armii europejskiej. Pomysł głośny, ale czy realny? Dzisiaj w "Co dalej?" o siłach zbrojnych Unii Europejskiej. Goście: - Marek Budzisz, historyk, publicysta, analityk, ekspert ds. Rosji i postsowieckiego Wschodu, (skype) - Piotr Małecki, prezes serwisu i portalu Defence24.pl, ekspert ds. bezpieczeństwa i komunikacji strategicznej Rozmowa 1 Panów osobisty pogląd na zasadność powołania wspólnych sił zbrojnych UE? Najpierw zasadność, a teraz realność ich powołania? Kto ją chce? Co by było, gdyby tak jak mówił prezydent Macron w 2018 r. - trzeba je powołać w przypadku abdykacji USA z roli światowego żandarma? Ekspert: dr Frank Ledwidge ANALITYK WOJSKOWOŚCI, BYŁY OFICER BRYTYJSKIEGO WYWIADU, WYKŁADOWCA UNIWERSYTETU W PORTSMOUTH Ledwidge mówi: Unia Europejska nie jest jeszcze podmiotem politycznym, a w siłach zbrojnych żołnierze, marynarze czy cywile walczą za swoje państwo, swój naród. Tymczasem Unia Europejska nie jest ani państwem, ani spójnym narodem. Poza tym mamy już armię europejską, która nazywa się NATO, istnieje od roku 1949, funkcjonuje bardzo dobrze i będzie tak działać w przyszłości, zabezpieczając nas wszystkich w całej Europie i Ameryce Północnej. A gdyby powstała armia UE? Nie sądzę, aby ktokolwiek mógł czuć się zagrożony istnieniem takiej armii, ponieważ służyłaby ona całej wspólnocie. Z drugiej strony, Europa jest już bardzo potężna. Jej wydatki na obronę są znacznie większe niż rosyjskie, a powiedziałbym, że nawet zbliżają się do poziomu Chin. Rozmowa 2 Kształt takiej armii - czy wydzielony wspólny korpus, czy też system a la NATO. Wspólna Kwatera Główna, sekretarz organizacji, ujednolicone procedury? Wspólna armia europejska a zagrożenie rosyjskie? /sondaż ze stycznia 2022/ Korespondencja - Cezary Gmyz z Berlina: Pomysł budowy armii europejskiej znajduje poklask w Berlinie, zwłaszcza że liczyliby na to, że Niemcy będą odgrywały w takiej strukturze wiodącą rolę. Pomysł cieszy się poparciem skrajnej lewicy, która wręcz domaga się, żeby Niemcy opuścili NATO i dodatkowo zlikwidowali bazy amerykańskie w Republice Federalnej. Nie da się ukryć, że w Niemczech nastroje antyamerykańskie są silne, jednak niemieccy politycy nie są idiotami. Mają pełną świadomość, że przez lata bezpieczeństwo Niemiec zapewniała nie Bundeswehra, ale U. S. Army. I o ile w l. 70. licząca, Bundeswehra pół miliona żołnierzy była potęgą, to dziś jest to odległym wspomnieniem. Dziś Bundeswehra to cień dawnej potęgi. To wszystko sprawia, że dziś, pomysł utworzenia armii UE, która zastąpi NATO. jest w sferze mrzonek, a nie realnej polityki. Rozmowa 3 Wspólna armia a NATO? Wpływ KE i PE na dowództwo wspólnej armii? Ile rządy narodowe miałyby oddać? (dodano pozycję programową) 22:15 "BALLADY I ROMANSE" TEATR WIERSZALIN Teatr, 69 min, Polska, 2022 Reżyseria: Piotr Tomaszuk Scenariusz: Piotr Tomaszuk Aktorzy: Rafał Gąsowski, Magdalena Dąbrowska, Grzegorz Zaręba, Mateusz Stasiukiewicz, Dariusz Matys, Katarzyna Wolak- Gąsowska, Monika Kwiatkowska "Ballady i romanse" to literacki ślad okresu bodaj najszczęśliwszego w życiu Mickiewicza, okresu najbardziej niefrasobliwego, pozbawionego poważnych dylematów i trosk. "Ballady i romanse" w Teatrze Wierszalin są jak klisze pamięci lat szczęśliwych, lat młodzieńczych, lat na zawsze utraconych Przypominamy świat, w którym "Ballady i romanse" powstały. Wileńszczyzna, rok 1819, wnętrze klasy lub uniwersyteckiej auli, potem zajazdu lub karczmy, potem może nawet wileńskiego teatru z kulisową dekoracją. Gimnazjalne mundurki aktorów, konwencja improwizowanych z niczego dekoracji, wszechogarniająca muzyczność, rodząca się ze słów napisanych przez samego Mickiewicza, a w przedstawieniu Teatru Wierszalin podkreślana zastosowaniem instrumentów, do których ongiś mogli mieć dostęp sami filomaci - oto tropy, którymi podąża nasza realizacja! (dodano pozycję programową) 00:15 CO DALEJ? - WSPÓLNA ARMIA EUROPEJSKA - MRZONKA CZY REALNA PERSPEKTYWA? Dysk./wywiad/debata, 20 min, Polska, 2022 Scenariusz: Paweł Krzemiński Wykonawcy: Piotr Gursztyn(Prowadzący) Dzisiejszy temat przypomina trochę rozmowę o Yeti. Wszyscy o Yeti słyszeli, ale nikt go nie widział. Tak jest z tematem wspólnej armii europejskiej. Pomysł głośny, ale czy realny? Dzisiaj w "Co dalej?" o siłach zbrojnych Unii Europejskiej. Goście: - Marek Budzisz, historyk, publicysta, analityk, ekspert ds. Rosji i postsowieckiego Wschodu, (skype) - Piotr Małecki, prezes serwisu i portalu Defence24.pl, ekspert ds. bezpieczeństwa i komunikacji strategicznej Rozmowa 1 Panów osobisty pogląd na zasadność powołania wspólnych sił zbrojnych UE? Najpierw zasadność, a teraz realność ich powołania? Kto ją chce? Co by było, gdyby tak jak mówił prezydent Macron w 2018 r. - trzeba je powołać w przypadku abdykacji USA z roli światowego żandarma? Ekspert: dr Frank Ledwidge ANALITYK WOJSKOWOŚCI, BYŁY OFICER BRYTYJSKIEGO WYWIADU, WYKŁADOWCA UNIWERSYTETU W PORTSMOUTH Ledwidge mówi: Unia Europejska nie jest jeszcze podmiotem politycznym, a w siłach zbrojnych żołnierze, marynarze czy cywile walczą za swoje państwo, swój naród. Tymczasem Unia Europejska nie jest ani państwem, ani spójnym narodem. Poza tym mamy już armię europejską, która nazywa się NATO, istnieje od roku 1949, funkcjonuje bardzo dobrze i będzie tak działać w przyszłości, zabezpieczając nas wszystkich w całej Europie i Ameryce Północnej. A gdyby powstała armia UE? Nie sądzę, aby ktokolwiek mógł czuć się zagrożony istnieniem takiej armii, ponieważ służyłaby ona całej wspólnocie. Z drugiej strony, Europa jest już bardzo potężna. Jej wydatki na obronę są znacznie większe niż rosyjskie, a powiedziałbym, że nawet zbliżają się do poziomu Chin. Rozmowa 2 Kształt takiej armii - czy wydzielony wspólny korpus, czy też system a la NATO. Wspólna Kwatera Główna, sekretarz organizacji, ujednolicone procedury? Wspólna armia europejska a zagrożenie rosyjskie? /sondaż ze stycznia 2022/ Korespondencja - Cezary Gmyz z Berlina: Pomysł budowy armii europejskiej znajduje poklask w Berlinie, zwłaszcza że liczyliby na to, że Niemcy będą odgrywały w takiej strukturze wiodącą rolę. Pomysł cieszy się poparciem skrajnej lewicy, która wręcz domaga się, żeby Niemcy opuścili NATO i dodatkowo zlikwidowali bazy amerykańskie w Republice Federalnej. Nie da się ukryć, że w Niemczech nastroje antyamerykańskie są silne, jednak niemieccy politycy nie są idiotami. Mają pełną świadomość, że przez lata bezpieczeństwo Niemiec zapewniała nie Bundeswehra, ale U. S. Army. I o ile w l. 70. licząca, Bundeswehra pół miliona żołnierzy była potęgą, to dziś jest to odległym wspomnieniem. Dziś Bundeswehra to cień dawnej potęgi. To wszystko sprawia, że dziś, pomysł utworzenia armii UE, która zastąpi NATO. jest w sferze mrzonek, a nie realnej polityki. Rozmowa 3 Wspólna armia a NATO? Wpływ KE i PE na dowództwo wspólnej armii? Ile rządy narodowe miałyby oddać? (dodano pozycję programową) 05:00 PODRÓŻE Z HISTORIĄ S.I - ODC. 9 320 METRÓW POD ZIEMIĄ Film dokumentalny, 27 min, Polska, 2015 Reżyseria: Radosław Kotarski Scenariusz: Radosław Kotarski Jak trudne życie wiódł górnik sto lat temu? Aby to sprawdzić, Radosław Kotarski wyrusza do Zabrza, by w zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego Guido na własnej skórze przekonać się o znojach pracy na dole. Na dodatek tłumaczy, dlaczego XIX - wieczni górnicy chodzili do pracy w eleganckich koszulach i sam, w podobnym ubraniu, zabiera się za fedrowanie węgla. Co najciekawsze, po paru dniach spędzonych w kopalni prowadzący zupełnie zmienia zdanie o współczesnym wyobrażeniu o górniku, którego praca jest jeszcze trudniejsza, niż mogłaby się wydawać na pierwszy rzut oka.