TVP Dokument Wtorek, 23.05.2023 Zmiany z dnia 12.05.2023 w stosunku do raportu z dnia 08.05.2023 (zmodyfikowano opis: Omówienie) 07:20 ZAKOCHAJ SIĘ W POLSCE - ODC. 65 PRZEMYŚL Magazyn, 23 min, Polska, 2018 Reżyseria: Rafał Samborski Scenariusz: Tomasz Malkowski Zdjęcia: Jacek Banach, Jarosław Wątor Kolejnym celem podróży Tomasza Bednarka będzie Przemyśl - jedno z najstarszych i najpiękniejszych miast w Polsce. Przemyśl niczym Rzym, rozciąga się na siedmiu wzgórzach i doliczono się w nim aż tysiąca zabytków. Podobno w nazwie miasta ukryte jest imię jego założyciela. Według Jana Długosza był nim książę Przemysław. Legenda mówi, że książę ruszył na polowanie i w miejscu, gdzie upolował niedźwiedzicę, postanowił założyć osadę. Pamiątką po tym zdarzeniu jest niedźwiedź umieszczony w herbie Przemyśla. Ten symbol miasta stanowi główną ozdobę fontanny na tutejszym staromiejskim Rynku. Nie ma drugiego takiego w Polsce, bo centralny plac miasta jest pochyły! Układ placu wraz z sąsiednimi ulicami pochodzi z 1389 roku, kiedy to Przemyśl otrzymał prawa miejskie. W mieście warto odwiedzić m.in. Zamek Kazimierzowski, Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej oraz pozostałości po jednej z największych twierdz nowożytnej Europy. Wyjątkowy jest zachowany fragment umocnień fortu numer I "Salis Soglio" - silnie wysunięty na wschód element fortyfikacji, dziś znajdujący się praktycznie tuż przy granicy z Ukrainą. Przemyśl to również polska stolica przemysłu fajkarskiego - do dziś działa tu kilkanaście wytwórni fajek, a w tym mieście znajduje się jedyny w kraju pomnik fajki - w formie ławeczki. (zmodyfikowano opis: Omówienie) 12:00 GRZESIUK, CHŁOPAK Z FERAJNY Film dokumentalny, 55 min, Polska, 2006 Reżyseria: Mateusz Szlachtycz Scenariusz: Alex Kłoś Filmowy portret zmarłego w 1963 r. Stanisława Grzesiuka legendy Warszawy, pisarza i barda Czerniakowa, piewcy stołecznego folkloru, autora trzech autobiograficznych książek: "Pięć lat kacetu", "Boso, ale w ostrogach" i wydanej pośmiertnie "Na marginesie życia". Grzesiuk śpiewał głównie na ulicach Warszawy, grając na bandżoli, ale znany był w całej Polsce. Płyty z jego piosenkami, w nowych aranżacjach, ukazują się do dzisiaj (utwory te znalazły się m.in. w repertuarze grupy Szwagierkolaska). W filmie poświęconym Grzesiukowi dziennikarz "Gazety Stołecznej" Alex Kłoś pełni rolę narratora. W wędrówce śladami barda towarzyszy mu zaprzyjaźniony muzyk warszawski, Sylwester Kozera, śpiewający bandżolinista, szef Kapeli Czerniakowskiej. Przed kamerą przewijają się zespoły grające piosenki charakterystyczne dla warszawskiego folkloru, postaci ze świata kultury, członkowie rodziny Stanisława Grzesiuka i jego znajomi. W archiwalnych nagraniach pojawia się również sam bohater. Mówią o nim m.in.: Stanisław Wielanek, muzycy rockowi: Muniek Staszczyk i Andrzej Zeńczewski, reprezentanci współczesnej muzyki ulicy, raperzy: Vienio, Pele i Wujek Samo Zło. Filmowego portretu dopełniają fragmenty książek Stanisława Grzesiuka czytane przez Zdzisława Wardejna, a ilustrowane animowanymi kreskówkami. "Grzesiuk, chłopak z ferajny" to opowieść o człowieku, który całą duszą niepokorną i hardą, a przecież jakże romantyczną, kochał swe rodzinne miasto, które jest równorzędnym bohaterem tego filmu. (usunięto pozycję programową) 21:50 BARBARA WŁODARCZYK ZAPRASZA - IRLANDIA PÓŁNOCNA - NIEKOŃCZĄCA SIĘ WOJNA (zmodyfikowano opis: Omówienie) 21:55 IRLANDIA PÓŁNOCNA - NIEKOŃCZĄCA SIĘ WOJNA (NORTHERN IRELAND: THE 100 YEAR WAR / IRLANDE DU NORD) Film dokumentalny, 49 min, Francja, 2022 Reżyseria: Lucas Gregorio Od stu lat Irlandia jest podzielona na dwie części. Na południu Republika, niepodległe państwo i członek Unii Europejskiej. Na północy Irlandia Północna, należąca do Wielkiej Brytanii. Na tym zaledwie 1, 8 mln mieszkańców terytorium współistnieją dwa rywalizujące ze sobą obozy: z jednej strony unioniści, głównie protestanci i lojalni wobec Wielkiej Brytanii. Z drugiej strony irlandzcy nacjonaliści, głównie katolicy, którzy chcą być związani z Republiką Irlandii i nie być już częścią Zjednoczonego Królestwa. W Irlandii Północnej, jednej z prowincji Zjednoczonego Królestwa, miasto Londonderry jest podzielone na dwie części. Z jednej strony dzielnice protestantów, z drugiej katolików. Od wieków te dwie wspólnoty się nienawidzą. Na początku sierpnia w katolickiej dzielnicy Bogside młodzi ludzie budują wysoką wieżę z palet. Tradycja ta upamiętnia gwałtowne zamieszki z 1969 roku, podczas których katolicy starli się z protestantami i policją. Po kilku dniach konstrukcja jest gotowa. To liczący 15 metrów wysokości stos. Młodzi ludzie wieszają na nim flagi swych wrogów. Tak jak symbolizującą brytyjską koronę. Pokazani w filmie młodzi katolicy są bojownikami o niepodległość. Pragną, by Irlandia Północna opuściła Zjednoczone Królestwo i przyłączyła się do Republiki Irlandii. (zmodyfikowano opis: Omówienie) 03:25 KOBIETY I WOJNA Film dokumentalny, 60 min, Polska, 2005 Reżyseria: Marek Widarski Scenariusz: Marek Widarski Zdjęcia: Grzegorz Borowski "W piątek, pierwszego września - wspomina jedna z bohaterek filmu - w pewnej chwili rozległo się coś w rodzaju bardzo głośnego trzepania dywanów. Moja matka wyszła do ogródka, bo mieszkaliśmy w domku z ogródkiem, i zapytała: Kto tak strasznie głośno trzepie od rana? A były to pierwsze bomby lecące na Warszawę..." Elżbieta, Genowefa, Eugenia, Zofia, Teresa, Marzenna i Maria były łączniczkami Armii Krajowej, imienniczka tej ostatniej - telefonistką w 1. Dywizji Kościuszkowskiej. Kolejna Maria pracowała w Biuletynie Informacyjnym AK, a Lidia, Halina i Eleonora służyły jako sanitariuszki w polskich siłach podziemnych. Tę samą służbę pełniła w wojsku Berlinga Janina, zaś Jadwiga, pilotka Air Transport Auxiliary, dostarczała nowiutkie myśliwce z wytwórni lotniczych do formacji bojowych. Przedtem młodziutkie dziewczęta zaznały goryczy przegranej batalii, bólu po utracie bliskich, represji okupantów, wywózki na kazachstańskie stepy, tułaczki na obczyźnie. Ale żadna z czternastu kobiet pochodzących z różnych stron kraju i różnych środowisk nie upadła na duchu. "Mężczyźni poszli do obozów - komentują - więc obowiązek walki spadł na nas. Byłyśmy dumne z powołania nas do służby w konspiracji. Byłyśmy uradowane, zakładając mundury kościuszkowców - prawdziwego wojska, z przysięgą, księdzem, śpiewaną przez oddziały "Rotą", polskimi sztandarami i orłami na czapkach, choć okaleczonymi, bo bez korony. Marzyłyśmy o zwycięstwie, liczyłyśmy dni dzielące nas od powrotu do Polski!" Niestety, dla wielu z nich wytęskniona ojczyzna okazała się macochą. Obcą, złą, sadystyczną macochą. Z końcem wojny nie zakończyły się trudy i cierpienia dziewcząt. Nowi władcy Polski, teraz Ludowej, okrutnie potraktowali walczące po "niesłusznej" stronie bojowniczki akowskiego podziemia. Po koszmarze okupacji i gehennie powstania nadszedł dla kombatantek czas aresztowań, przesłuchań, tortur, wyroków, więzień o zaostrzonym rygorze, niekiedy samobójstw popełnianych w skrajnym zwątpieniu i rozpaczy. "Trudno mi o tym spokojnie opowiadać, nawet teraz, po latach" - mówi jedna z bohaterek. Jednak nie traci ducha. Wie, po co żyła i w jakim celu. Dziękuje Bogu, że dał jej takie życie, jakie dał. Przejmujący dokument Marka Widarskiego nie tylko ukazuje trudne do przecenienia bojowe zasługi kobiet - żołnierzy. Jest także hołdem złożonym osiemdziesięciu tysiącom Polek walczących w II wojnie światowej w Armii Krajowej i innych formacjach podziemnych, w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, w I i II Armii Wojska Polskiego. Około pięć tysięcy z nich było represjonowanych i uwięzionych. 317 udekorowano krzyżami Virtuti Militari.