TVP Kultura Wtorek, 10.10.2023 08:55 KONTRAKT Film obyczajowy, 108 min, Polska 1980 Scenariusz i reżyseria: Krzysztof Zanussi Zdjęcia: Sławomir Idziak Muzyka: Wojciech Kilar Występują: Maja Komorowska, Tadeusz Łomnicki, Magda Jaroszówna, Krzysztof Kolberger, Nina Andrycz, Zofia Mrozowska, Beata Tyszkiewicz, Janusz Gajos, Edward Lubaszenko, Ignacy Machowski, Christine Paul, Peter Bonke, Leslie Caron, Liliana Głąbczyńska Piotr jest synem ordynatora jednej ze stołecznych klinik, budującego swój dobrobyt na łapówkach uzyskiwanych od pacjentów, Lilka - córką wojewódzkiego dygnitarza. Stąd na ślubie tych dwojga gromadzą się najróżniejsze figury i grube ryby - ordynator, dyrektor zakładów, tajemniczy przyjaciel, dziewczyna, której marzeniem jest ślub ze Szwedem, humanista związany z redakcją jednego z pism, a nawet pani z klubów inteligencji katolickiej i bogata ciotka z Ameryki. Młodzi nie potrafią się zdecydować czy ważniejszy jest ślub kościelny, czy cywilny, czy przyjąć prezent od ojca, czy odrzucić - tak naprawdę nie są do końca przekonani, czy w ogóle chcą się pobrać. Lilka w czasie ceremonii ślubu kościelnego mówi "nie" i ucieka sprzed ołtarza. Wybucha skandal, który za wszelką cenę starają się zatuszować rodzice młodych. "Zanussi oczywiście nie atakuje całych warstw społecznych, ukazuje jedynie nieautentyczność pewnych awansów kulturowych, których motorem są wyłącznie pieniądze. Rozwój wypadków unaocznia bowiem, że posiadająca liczne powiązania artystyczne familia szanowanego lekarza w sferze mentalności niewiele wyrosła jeszcze ponad kołtuństwo Dulskich (...) podczas gdy ojciec panny młodej, mimo dobrze skrojonego garnituru i limuzyny z kierowcą nie przestaje być plebejuszem." - pisano w jednej z recenzji filmu. "Kontrakt" był realizowany jednocześnie z innym filmem Zanussiego, "Constansem". Reżyser tłumaczył to trudnościami produkcyjnymi. Ponieważ udało mu się zgromadzić na planie wielu aktorów, z którymi chciał pracować, postanowił wykorzystać ten fakt i nakręcić dwa filmy jednocześnie. W roli bogatej ciotki z Ameryki wystąpiła amerykańska aktorka francuskiego pochodzenia Leslie Caron, która zagrała także w innym filmie Zanussiego - w "Niedostępnej". 11:00 RODZINA KANDERÓW - ODC. 9 - POCIĄG Z FRANKFURTU. ROK 1966 Serial obyczajowy, 59 min, Polska, 1988 Reżyseria: Zbigniew Chmielewski Scenariusz: Albin Siekierski Zdjęcia: Jan Janczewski Aktorzy: Marta Klubowicz-Różycka, Marek Kalita, Michał Anioł, Mirosław Siedler, Jerzy Grałek, Zbigniew Bielski, Elżbieta Czaplińska-Mrozek, Eugeniusz Kujawski, Tadeusz Madeja, Krystyna Kołodziejczyk - Szyszko, Anna Kaźmierczak, Teresa Kałuda, Tomasz Kozłowicz, Bernard Krawczyk, Joanna Kreft Rok 1966. Wojtek jest już głównym mechanikiem w kopalni. Władek również znajduje się wśród zatrudnionych, lecz zajęty karierą piłkarską, wcale nie pojawia się w pracy. Milka z Ninką nie wracają z wycieczki do RFN. Wojtek nie dostaje zgody na służbowy wyjazd do Austrii. Jest załamany. Z pomocą przychodzi mu Botor. Za namową kolegi Kander przyjmuje awans na stanowisko dyrektora kopalni. 12:15 CZŁOWIEK ZWANY NIKIFOREM Film dokumentalny, 51 min, Polska, 2001 Reżyseria: Grzegorz Siedlecki Scenariusz: Grzegorz Siedlecki Przyszedł na świat 21 maja 1895 roku, w dniu świętego Epifaniusza. Takie imię noworodka zapisano w księgach. Matka nie miała nic do powiedzenia w tej sprawie. Bękartów chrzczono wówczas imieniem patrona. Lecz Eudokia Drowniak, trudniąca się pasaniem bydła u łemkowskiego gospodarza, nazwała synka Nikiforem. I choć bohater filmu przeżył większość swych dni bez nazwiska, zaś resztę pod nazwiskiem fałszywym, do śmierci pozostał Nikiforem. Eudokia zmarła pod koniec Wielkiej Wojny. Chłopak próbował ponoć zarabiać na życie fryzjerstwem, ale bez powodzenia. Mistrz brzytwy i nożyc może być mikrego wzrostu. Obsługuje przecież na stojąco klientów siedzących w fotelu. Może nie grzeszyć urodą. Ale musi być elokwentnym gawędziarzem. Nikifor tymczasem nie mówił, ale bełkotał. Ciężka wada wymowy niemal uniemożliwiała mu kontakt z ludźmi. Dlatego zaczął porozumiewać się z nimi językiem obrazów, kształtów i barw. Na kartkach papieru, tekturach, pudełkach, czystych stronach pism urzędowych malował pejzaże, głównie miejskie, wizerunki budynków i ludzi. Także własne autoportrety - w wykwintnych strojach i hieratycznych pozach. Sprzedawał je za grosze, a raczej sprzedawać próbował, na deptaku w Krynicy i w innych miasteczkach południowej Polski, pomiędzy Krakowem a Lwowem. Dopiero w latach trzydziestych fachowcy "odkryli" genialnego samouka. Docenili jego imaginację i wspaniałe poczucie koloru. Ale wśród szerokiej publiczności Nikifor uznania nie znalazł. Po wojnie, w roku 1947, został przyłapany w Krynicy na rysowaniu budynku użyteczności publicznej. Wysiedlono go pod zarzutem szpiegostwa na rzecz ukraińskich nacjonalistów aż na Wybrzeże. Przez rok pieszo wędrował do domu. Później wyrzucano go z miasta jeszcze dwukrotnie: najpierw jako Łemka, potem - szpecącego kurort żebraka. Ponieważ wracał uparcie, ulokowano go w domu starców. W 1956 roku, dzięki pomocy Andrzeja Banacha, prace Nikifora eksponowano za granicą. Krytyka dostrzegła w krynickim artyście godnego następcę Henri "Celnika" Rousseau, francuskiego mistrza tak zwanego malarstwa naiwnego. Samouk został przyjęty do Związku Plastyków, a miejsowi notable wręczyli sławnemu krajanowi pierwszy w jego życiu dowód osobisty. Nikifor zyskał nowe nazwisko: Krynicki. I nową narodowość - polską. Z czasem dostał własną pracownię i dom, konto w PKO, a nawet samochód marki Warszawa z kierowcą. Lecz sława i dostatek źle służyły jego sztuce. Nikifor "oficjalny", hołubiony przez władze, pokazywany w kronice filmowej i w telewizji, nigdy już nie osiągnął dawnego mistrzostwa z lat poniżenia i biedy. Powielał się, malował "pod publiczkę", z zapałem neofity gromadził pieniądze. Żałował, że nie może ponownie sprzedać, teraz już za godziwą cenę, swych prac eksponowanych na wielkiej, retrospektywnej wystawie w warszawskiej Zachęcie. Zapadał szybko na zdrowiu. Dekady nędzy i poniewierki dawały znać o sobie. Zmarł w roku 1968. O "człowieku zwanym Nikiforem", czyli Epifaniuszu Drowniaku, synu Eudokii, mówią, między innymi, artysta malarz Edward Dwurnik, krytyk sztuki Danuta Wróblewska, antropolog kultury Aleksander Jackowski, opiekun prawny artysty Marian Włosiński oraz Helena Jarosz, Stefania Capok i ksiądz Stefan Dziubina. 13:20 REKORD ERROLA Film dokumentalny, 28 min, Polska, 2007 Scenariusz, reżyseria i zdjęcia: Borys Lankosz Borys Lankosz pojechał do Zimbabwe jako juror międzynarodowego festiwalu filmowego. Tam też poznał Errola Muzawazi, 22 - letniego studenta, posiadacza rekordu Guinnessa w najdłuższym przemawianiu bez przerwy. Niestety, w 2006 r. Errol utracił prawo do tego tytułu na rzecz Annaiaha Ramesha, który przez 98 godz. mówił o molekularnej logice życia. Pięć miesięcy później Errol był gotów odzyskać dawny laur. Tym razem chciał mówić o demokracji. Borys Lankosz zdecydował się sfilmować przebieg tego wydarzenia, zwłaszcza że mówienie o demokracji w kraju gnębionym przez reżim prezydenta Mugabe, gdzie bezrobocie wynosi 80 procent, inflacja sięga kilku tysięcy procent rocznie, jedna piąta obywateli jest nosicielami wirusa HIV, a średnia oczekiwana długość życia wynosi zaledwie 37 lat, już samo w sobie wydawało się szalonym przedsięwzięciem. Tym bardziej kiedy chciał tego dokonać młody, niepozorny, sympatyczny chłopak z ubogiej dzielnicy Harare mający bezrobotną matkę i pięcioro rodzeństwa. Ich ojciec wyjechał przed laty do Londynu i z rzadka daje o sobie znać, przysyłając 100 funtów, które pozwalają rodzinie jakoś przetrwać. Co więcej, Errol pragnął jeszcze, przy okazji swego przemówienia, zebrać pieniądze na pomoc sierotom i dzieciom z wirusem HIV przebywającym we Wspólnocie Matki Pokoju w Mutoko, 160 km od stolicy kraju. Borys Lankosz pojechał z nim do wspólnoty. Przed kamerą Errol okazywał dzieciom wiele serca, ale gdy kamera się odwracała, jego afekt dla sierot wydawał się ulatniać. Errol, dopingowany przez całą rodzinę, rozpoczął przygotowania do bicia rekordu, zapraszał na to wydarzenie na antenie lokalnego radia, zapowiadając, że będzie przemawiał przez 125 godzin! Wreszcie zaczął swój występ. Zgodnie z obowiązującymi zasadami, miał prawo do 15 - minutowej przerwy po każdych 8 godzinach wykładu, a między słowami mógł robić przerwy nie większe niż 30 - sekundowe. Ze względu na czas trwania jego wystąpienia, Lankosz nie przebywał cały czas na sali, pojawiał się tam z przerwami. Gdy wrócił po raz kolejny, Errol właśnie zrobił sobie przerwę. Nie można powiedzieć, żeby sztywno trzymał się reguł, zwłaszcza że był praktycznie sam na sali, słuchacze zmęczyli się długą tyradą, a w plastikowym kuble na datki zmieściłaby się raczej symboliczna kwota, zważywszy na panującą w Zimbabwe inflację i znikomą wartość banknotów. Z sensacji tygodnia Errol szybko stał się więc dziwakiem, który zmuszał ludzi do słuchania go. Ostatecznie jego rekord wyniósł 102 godz. i przyniósł mu chwilę sławy, choć nie takiej, na jaką liczył Errol, który pragnął być przyjęty przez prezydenta Mugabe. Tymczasem przyjęła go tylko pani wiceprezydent Joyce Muguru, a certyfikat Guinnessa trafił do narodowego archiwum. Mugabe bawił w tym czasie na Kubie. Czemu w ogóle Errol zdecydował się na bicie rekordu i czemu liczył na spotkanie z prezydentem? Przecież kilka lat wcześniej stanął przed jego rezydencją ze szklanym dzbankiem, który rozbił mówiąc, że tak skończy się reżim prezydenta. Pobito go wtedy do nieprzytomności, w szpitalu przez trzy tygodnie walczył o życie. Gdy stamtąd wyszedł, już nigdy nie był taki sam. Dawny bohater okazał się teraz małym człowiekiem spragnionym poklasku, brutalnie złamanym przez system, konformistą udającym buntownika. Swoim rekordem cieszył się jeszcze przez 7 miesięcy, dopóki Jayasimba Ravirali nie dał trwającego 120 godzin wykładu o koncepcjach rozwoju osobowości. Ten rekord do dziś nie został pobity. 14:05 W RYTMIE KUBY (A TUBA TO CUBA) Film dokumentalny, 83 min, USA, 2018 Reżyseria: T. G. Herrington, Danny Clinch Scenariusz: T. G. Herrington Historia nowoorleańskiego zespołu Preservation Hall Jazz Band, który odtwarza swoje muzyczne korzenie. Zespół został założony na początku lat 60. XX wieku przez tubowego gracza Allana Jaffe. 16:05 LEGENDA TATR Dramat, 105 min, Polska, 1994 Autor: Kazimierz Przerwa - Tetmajer Reżyseria: Wojciech Solarz Scenariusz: Wojciech Solarz Zdjęcia: Zbigniew Wichłacz Muzyka: Wojciech Kilar Występują: Rafał Królikowski, Ryszard Sobolewski, Andrzej Kozak, Joanna Żurawska - Fedorowicz, Agnieszka Brzezińska, Jerzy Trela, Krzysztof Jasiński, Andrzej Buszewicz, Tomasz Schimscheiner, Maciej Luśnia, Jerzy Binczycki, Edward Linde - Lubaszenko i inni Scenariusz "Legendy Tatr" oparty został na dwóch dziełach Kazimierza Przerwy - Tetmajera - "Na skalnym Podhalu" i "Legendzie Tatr". Z bogactwa wątków i motywów reżyser wybrał to, co go najbardziej interesowało, pominął natomiast całą warstwę historyczną obu książek. Ograniczył się do spraw najbardziej uniwersalnych - obyczajów zbójeckich, legend góralskich, mistyki, majestatu gór. Szczególną atmosferę filmu tworzy też muzyka góralska i inspirowane nią kompozycje Wojciecha Kilara. "Legenda Tatr" pozbawiona jest klasycznej fabuły, właściwymi jej bohaterami są natura i kultura Podhala. Rok 1994. Do Zakopanego przyjeżdża mieszkający na nizinach Andrzej. Wynajmuje dorożkę i każe się zawieźć do Doliny Strążyskiej. Pod Giewontem dostrzega światełko. Dorożkarz wyjaśnia mu, że to kowal Fatla podkuwa co 10 lat konia. Andrzej spada ze skały wdrapując się na szczyt, Fatla opiekuje się nim w swoim szałasie. Przybysz chce udać się do Groty Śpiących Rycerzy. Jednak kowal powstrzymuje go mówiąc, że jeszcze na to nie pora, a tymczasem poddaje go próbie. Andrzej musi nanieść wody z potoku, narąbać drzew i nagi wskoczyć do strumienia. Dopiero gdy próba wypada pomyślnie, Fatla zgadza się uczyć go kłusownictwa i gwary góralskiej. 18:05 RES POLONIAE - O POLSCE Z ODDALI - SALOME ZOURABISHVILI Rozmowa, 25 min, Polska, 2023 Reżyseria: Piotr Poraj Poleski Scenariusz: Piotr Poraj Poleski, Anna Szałańska, Jolanta Rzegocka Program "Res Poloniae - o Polsce z oddali" to cykl wywiadów przeprowadzonych przez Jolantę Rzegocką w różnych krajach. Tym razem dziennikarka odwiedza Gruzję, gdzie rozmawia z przedstawicielami kulturalnych elit. Misją programu jest wzajemne poznanie się Polaków i Gruzinów, odnalezienie w Gruzji polskich śladów, a także uświadomienie sobie wszystkiego, co może łączyć obydwa narody. W odcinku Jolanta Rzegocka rozmawia z prezydent Gruzji, Salome Zourabishvili. 18:45 STAWKA WIĘKSZA NIŻ ŻYCIE - ODC. 6/18 - ŻELAZNY KRZYŻ Serial sensacyjny, wojenny, 58 min, Polska, 1968 Reżyseria: Janusz Morgenstern Scenariusz: Andrzej Zbych (właśc. Andrzej Szypulski), Zbigniew Safjan Zdjęcia: Antoni Wójtowicz Muzyka: Jerzy Matuszkiewicz Aktorzy: Stanisław Mikulski, Władysław Hańcza, Tadeusz Białoszczyński, Gustaw Lutkiewicz, Ignacy Machowski, Bronisław Pawlik, Seweryn Butrym, Leonard Andrzejewski, Zygmunt Maciejewski, Tadeusz Kosudarski, Jerzy Braszka Hrabia Edwin Wąsowski, członek polskiego ruchu oporu, uchodzi za Austriaka. Jest właścicielem wspaniałego majątku, wydaje przyjęcia i polowania, na których bywa wielu niemieckich generałów i dygnitarzy. Pewnego wieczoru Niemcy przypadkiem odkrywają u Wąsowskiego skrytkę z materiałami szpiegowskimi i dolarami. Hrabia zostaje aresztowany. Kloss daje mu do zrozumienia, że nie można go uratować, natomiast on może pogrążyć wielu Niemców. Wąsowski pojmuje to i opowiada prowadzącemu śledztwo Hauptsturmführerowi Lohse o spisku na życie Hitlera, w którym brali udział generałowie i pułkownicy. Wszyscy zostają straceni. Za wykrycie "tajnego sprzysiężenia" Kloss otrzymuje Żelazny Krzyż. 20:00 TEATR TELEWIZJI - ODKRYCIE EUROPY Spektakl teatralny, 39 min, Polska, 2016 Autor: Beniamin M. Bukowski Reżyseria: Jagoda Madej Aktorzy: Katarzyna Herman, Katarzyna Warnke, Katarzyna Maciąg, Piotr Grabowski Zdjęcia: Wojciech Suleżycki Muzyka: Aleksander Brzeziński Bohaterkami tej postdramatycznej sztuki są trzy kobiety w różnym wieku, które czekają na przybycie mężczyzny. Z rozmowy, którą toczą, można wnioskować, że były kolejno kochankami tego samego mężczyzny. Właściwie nic się nie dzieje, postaci dialogują ze sobą, czasem monologują do widza (kamery) i czekają na kogoś, kto nie przychodzi. Sytuacja jak u Becketta - komentuje jedna z nich i staje się jasne, że autor prowadzi tu żartobliwą grę z konwencją teatralną, nawiązując ostentacyjnie do poetyki "Czekając na Godota". To zresztą nie jedyna gra literacka, z jaką mamy do czynienia w tej sztuce. Imiona kobiet: Maria, Pinta i Nina (nazwy okrętów Kolumba), a także imię mężczyzny, na którego czekają - Krzysztof, są wyraźnym sygnałem, że nie mamy tu do czynienia wyłącznie z pogawędką porzuconych kobiet o relacjach męsko - damskich. To raczej teatralny, pełen literackiej metafory, ironii i dowcipu dyskurs m.in. o miejscu Europy i Europejczyków we współczesnym świecie. Sztuka Beniamina Marii Bukowskiego (ur. 1991) otrzymała II nagrodą w konkursie zamkniętym na utwór dramatyczny dla TEATROTEKI, rozpisanym w 2016 roku przez WFDiF oraz Stowarzyszenie Autorów ZAiKS. Jest to pierwsza realizacja tekstu pochodzącego z tego konkursu. 21:20 LEKKIE OBYCZAJE - OBIETNICA PORANKA (LA PROMESSE DE L'AUBE (AKA PROMISE AT DAWN)) (LA PROMESSE DE L'AUBE/PROMISE AT DAWN) Dramat, 125 min, Francja, 2018 Reżyseria: Eric Barbier Scenariusz: Eric Barbier, Marie Eynard Aktorzy: Pierre Niney, Charlotte Gainsbourg, Didier Bourdon, Jean - Pierre Darroussin "Obietnica poranka" to tytuł wydanej w 1960 roku autobiograficznej książki Romaina Gary’ego, jednego z najbardziej znanych pisarzy XX wieku. Naprawdę nazywał się Roman Kacew, ale pisał pod pseudonimami. Samotnie wychowywała go matka. Przyszedł na świat w Wilnie, gdzie spędził wczesne lata swego życia. Jako nastolatek wraz z matką wyjechał do Warszawy, a wkrótce osiedli na południu Francji, w Nicei. Studiował m.in. w Paryżu. Podczas II wojny światowej służył w lotnictwie francuskim. Po wojnie rozpoczął karierę dyplomatyczną. Ten czas poświęcił również na twórczość. Pisał książki fantasy, science fiction, powstała literatura piękna, klasyka. Na podstawie jego wspomnień "Obietnica poranka" nakręcono właśnie film pod tym samym tytułem. To opowieść o macierzyństwie, o wielkim uczuciu matki do syna. Otoczony bezgraniczną, matczyną miłością Romain Gary żył złudzeniami, zbudowaną wokół niego iluzją wspaniałego świata. 23:40 KINO MOCNYCH WRAŻEŃ - WIELKI NAPAD NA POCIĄG (THE FIRST GREAT TRAIN ROBBERY) Film sensacyjny, 106 min, Wielka Brytania 1978 Scenariusz na podstawie własnej powieści "The Great Train Robbery" i reżyseria: Michael Crichton Zdjęcia: Geoffrey Unsworth Muzyka: Jerry Goldsmith Aktorzy: Sean Connery, Donald Sutherland, Lesley - Anne Down, Alan Webb, Malcolm Terris, Robert Lang, Michael Elphick, Wayne Sleep i inni Gdyby Michael Crichton pozostał wierny medycynie i naukom biologicznym, które studiował na uniwersytecie Harvarda, jego sława lekarza prawdopodobnie nie wyszłaby poza obręb jednego miasta. Na szczęście, jeszcze jako student zaczął pisywać powieści wydawane pod różnymi pseudonimami (najczęściej John Lange), by w 1969 r. opublikować pierwszą książkę "Andromeda Strain" już pod własnym nazwiskiem. Jej ekranizacja spotkała się z dużym zainteresowaniem publiczności i Crichton uznał, że nic nie stoi na przeszkodzie, by także następne jego powieści trafiły na duży ekran. W 1973 r. sam stanął za kamerą i tak powstał jego autorski debiut - thriller "Świat Dzikiego Zachodu". Potem były kolejne, równie udane adaptacje: zrealizowana w 1978 r. "Coma" i późniejsza o 6 lat "Ucieczka". Największą sławę przyniosła jednak Crichtonowi powieść "Park Jurajski" i napisany na jej podstawie scenariusz filmu Stevena Spielberga. "Wielki napad na pociąg" to próba odtworzenia wydarzeń, które autor książki i jej filmowej adaptacji określił jako "pierwszy w historii napad na jadący pociąg". Historia ta wydarzyła się naprawdę w Anglii w 1855 r. Edward Pierce, podający się za bogatego przedsiębiorcę, postanawia - z pomocą niejakiego Agara, irlandzkiego specjalisty od otwierania sejfów i jego pięknej kochanki Miriam - obrabować pociąg, który kursuje na trasie Londyn - Folkestone i regularnie przewozi transporty złota. Trójka sympatycznych złoczyńców obmyśla szczegółowy plan napadu. Pierwszą przeszkodą, jaką muszą pokonać, jest zdobycie czterech kluczy otwierających zamki sejfu, w którym przechowuje się przewożone złoto. Wykorzystując swą urodę i wdzięk, Miriam uwodzi kolejno dyrektora banku i jednego z jego zastępców, zdobywając odciski dwóch kluczy. Z pomocą "Czystego" Willy'ego, sprytnego oszusta, Agar dostaje się do pilnie strzeżonego działu spedycji na stacji London Bridge i zdobywa odciski dwóch pozostałych kluczy. W dniu napadu nagła zmiana systemu ochrony cennego depozytu zmusza rabusiów do pośpiesznej korekty ich wcześniejszych planów. "Wielki napad na pociąg" ma wiele atutów dobrego, rozrywkowego kina: wartka akcja, sporo humoru, doskonale odtworzone realia wczesnowiktoriańskiej Anglii, a przede wszystkim znakomici aktorzy: Sean Connery, Donald Sutherland oraz Lesley - Anne Down. 01:45 PANORAMA KINA POLSKIEGO - BODO Dramat, film muzyczny, 106 min, Polska, 2016 Reżyseria: Michał Kwieciński Scenariusz: Doman Nowakowski, Piotr Derewenda Aktorzy: Antoni Królikowski, Tomasz Schuchardt, Agnieszka Wosińska, Anna Pijanowska, Patrycja Kazadi Muzyka: Atanas Valkow Zrobiony z rozmachem film, w którym uwagę zwracają kostiumy, scenografia i zdjęcia oraz wspaniałe kompozycje Atanasa Valkova, polskiego kompozytora pochodzącego z Bułgarii. Akcja rozpoczyna się w 1917 roku. 18 - letni Bodzio, wbrew woli rodziny, która marzy, by został lekarzem, wybiera karierę sceniczną i ucieka z domu. W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewa się jednak, że szybko stanie się gwiazdą. Pierwsze kroki stawia w rewiach jako piosenkarz i tancerz, w Poznaniu, Łodzi, próbuje też sił w stolicy. Po wylansowaniu swojego pierwszego przeboju "Titina", dostaje propozycję występu w filmie. W 1925 r. debiutuje na dużym ekranie, w romantycznej komedii "Rywale", która przynosi mu rozgłos i sławę. W latach 30. XX wieku Bodo zaczyna pisać scenariusze, a następnie sprawdza się także jako reżyser. Z równym powodzeniem zostaje producentem i jednym z właścicieli wytwórni filmowej. Po wybuchu II wojny światowej wraz z grupą warszawskich artystów wyjeżdża do Lwowa, który jest zajęty przez Rosjan. Ostatecznie podejmuje decyzję o emigracji do Ameryki. Nie zdąży wyjechać, zostaje aresztowany przez NKWD i wywieziony do Moskwy, gdzie trafia do więzienia.