TVP HD Niedziela, 08.09.2024 Zmiany z dnia 04.09.2024 w stosunku do raportu z dnia 08.08.2024 (zmodyfikowano opis: Omówienie) 08:05 MAGICZNE PODHALE Z SEBASTIANEM KARPIELEM BUŁECKĄ - ODC. 3 SEZON I - SABAŁA I ZBÓJNICY Magazyn, 25 min, Polska, 2022 Reżyseria: Jakub Baryga Scenariusz: Jakub Baryga Zdjęcia: Łukasz Rogowski, Aleksander Macierzyński, Adam Sienkiewicz Prowadzący: Sebastian Karpiel - Bułecka Lektor: Sebastian Karpiel - Bułecka W tym odcinku Sebastian podąża śladami słynnego Sabały. Gawędziarz, muzyk, kłusownik, a podobno nawet i zbójnik, który stał się symbolem góralszczyzny, przynajmniej dla przyjezdnych. Dziad. Dziwak. Ale niezależnie od opinii na temat Sabały, trzeba uznać jego wysoką pozycję w rankingu najpopularniejszych górali. Postać Sabały łączy się także z drugim obiektem pokazanym w tym odcinku - chałupą Bafiów w Chochołowie. To jeden z najstarszych stojących do dziś budynków na Podhalu. Ponad 220 lat temu postawił go zamożny gospodarz Jan Bafia. Obecnie budynek jest poświęcony pamięci powstania w Chochołowie, w którym uczestniczył Jan Krzeptowski, zwany Sabałą. Styl ocieplania tej chałupy - nadal mech między belkami - zaprowadził Sebastiana do podhalańskiego mszarza, Franciszka Ustępskiego, który o mchu, wiórach i ocieplaniu góralskich chat wie wszystko. (usunięto pozycję programową) 20:00 NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKU (dodano pozycję programową) 20:00 PUŁKOWNIK KWIATKOWSKI Komediodramat, 122 min, Polska, 1995 Reżyseria: Kazimierz Kutz Scenariusz: Jerzy Stefan Stawiński Zdjęcia: Grzegorz Kędzierski Muzyka: Jan Kanty Pawluśkiewicz Aktorzy: Marek Kondrat, Renata Dancewicz, Zbigniew Zamachowski, Adam Ferency, Artur Barciś Akcja filmu toczy się w roku 1945. Wszechwładne UB, wspomagane przez "towarzyszy radzieckich", coraz sumienniej i skuteczniej likwiduje polską "reakcję". W koszarowym szpitalu na Ziemiach Zachodnich pracuje lekarz nazwiskiem Andrzej Kwiatkowski. W cywilu ginekolog, w armii musiał przedzierzgnąć się w chirurga. Właśnie kończy operować Kiziora - pułkownika UB z Warszawy. Jedno niewłaściwe pociągnięcie skalpelem, jeden źle założony szef i eskulap może skończyć w kazamatach. A sprawa jest delikatna - Kizior jest ranny w twarz. Jednak Kwiatkowskiego ręka nie zawodzi. Ubecki dostojnik nie stanie się ofiarą złośliwych kpinek podwładnych. W nagrodę za dobrą robotę lekarz dostaje tydzień urlopu, który postanawia spędzić w rodzinnych stronach, czyli w Warszawie. Na gruzach swego dawnego domu przypadkiem odnajduje Krysię - przed wojną podlotka, teraz piękną kobietę. Zafascynowany urodą dziewczyny zaprasza ją na kolację do ekskluzywnej restauracji. Tu Krysię zaczyna napastować radziecki oficer. Kwiatkowskiemu nie pozostaje nic innego, jak znokautować natręta. Przebiegły medyk ratuje wszakże swą skórę, podając się za ważnego funkcjonariusza bezpieki. Maskarada udaje się, a Kwiatkowski zdobywa podziw Krysi. By zamienić go w miłość, postanawia pomóc kilku niewinnie uwięzionym ludziom, podając się za zastępcę ministra Radkiewicza. Mimo że rozgrywa się w tragicznych czasach, film Kutza tchnie niekłamanym komizmem. Reżyser w mistrzowski sposób cieniuje humor, dzięki czemu widz śmieje się nawet wówczas, gdy akcja przenosi się do katowni UB, więzień czy gabinetu diabolicznego (świetny Krzysztof Globisz) Mieczysława Moczara. Koniec zabawy wprawdzie jest raczej gorzki, lecz zakończenie "Pułkownika..." pozostaje otwarte. Nie burzy jednoznacznie nastroju, daje nadzieję. Kutz zrobił komedię przewrotną i inteligentną, serwując widzom jednocześnie uśmiech na twarzy i ponure mrowienie w duszy. Dopomógł w tym znakomity scenariusz, napisany zresztą na podstawie wydarzeń autentycznych, i popisowe aktorstwo, zwłaszcza odtwórcy głównej roli, Marka Kondrata. Srebrne Grona na XXVI Lubuskim Lecie Filmowym w Łagowie w 1996 roku. Nagrody dla Marka Kondratai Renaty Dancewicz na XX Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych Gdynia '95. "Pułkownik Kwiatkowski" był reklamowany na kasetach wideo jako "najlepsza komedia sezonu". Obsypany nagrodami film Kazimierza Kutza to z pewnością wydarzenie artystyczne dużej rangi, a także przednia próbka nieznanej strony talentu twórcy "Soli ziemi czarnej". Już we wcześniejszej o rok komedii pt. "Zawrócony" Kutz pokazał, że potrafi śmiać się z rzeczy ponurych i złowrogich, nie przekraczając przy tym granic dobrego smaku. W "Pułkowniku..." umiejętność tę jeszcze wydoskonalił. (usunięto pozycję programową) 02:05 JESTEM MORDERCĄ (dodano pozycję programową) 02:30 PSY 2. OSTATNIA KREW Film sensacyjny, 98 min, Polska, 1994 Reżyseria: Władysław Pasikowski Scenariusz: Władysław Pasikowski Zdjęcia: Paweł Edelman Muzyka: Michał Lorenc Aktorzy: Bogusław Linda, Cezary Pazura, Magdalena Dandourian, Artur Żmijewski, Walerij Prijomychow, Siergiej Szakurow, Edward Lubaszenko, Jan Machulski, Jerzy Zelnik, Aleksander Bednarz, Marek Barbasiewicz O tym, że "Psy 2" mogą stać się kinowym przebojem, wiadomo było już w chwili rozpoczęcia zdjęć. Sensacyjny scenariusz, znani z części pierwszej realizatorzy i oczywiście aktorzy z Bogusławem Lindą i Cezarym Pazurą na czele gwarantowali kasowy sukces. Rzeczywistość spełniła oczekiwania. W pierwszych tygodniach wyświetlania frekwencja była mniej więcej taka, jak na "Liście Schindlera". Cezary Pazura na MFF w Valenciennes we Francji w 1995 r. otrzymał nagrodę za rolę drugoplanową. Akcja "Psów 2" rozpoczyna się w momencie, gdy po czterech latach spędzonych za kratkami Franc Maurer wychodzi na wolność. Zostaje zaangażowany przez Radosława Wolfa, handlarza bronią, który właśnie wrócił z Serbii. Maurer wciąga do gangu swego dawnego kolegę z policji, "Nowego". Nie wie, że "Nowy" przez cały czas utrzymuje kontakt z majorem Bieniem z policji. Maurer, Wolf i "Nowy" jadą na Ukrainę, by odebrać pieniądze od Rosjan. W końcu muszą ich zabić, a podczas walki "Nowy" traci kciuk. Następne zadanie to ogromny transport broni do Sarajewa. Tu Maurer nie wytrzymuje i zawiadamia o planowanej akcji policję. W ostatniej chwili szefowie gangu zmieniają plany i Franz musi sam powstrzymać odjazd wyładowanego bronią pociągu. W walce zabija Wolfa. Przed gangiem i policją ucieka na egzotyczne wyspy. Trzeci film Pasikowskiego (to już chyba reguła) spotkał się z rozbieżnymi opiniami. Przeważały jednak głosy pochlebne. "Amerykanizm" twórcy "Krolla" nie wydaje się bowiem czystym naśladownictwem. Szybki montaż, dużo przemocy i krwi, "męski" język to tylko sztafaż. Głębiej tkwi coś istotniejszego - pesymistyczna diagnoza polskiej współczesności, prawie sentymentalna tęsknota za prawdziwą miłością, przyjaźnią, lojalnością. Poetyka Pasikowskiego zbliża się tym samym do twórczości Marka Hłaski, Rafała Wojaczka i innych "kaskaderów" naszej literatury, których pozorny cynizm i brutalne obrazoburstwo kryły w rzeczywistości nostalgię za pięknem i prawdą. Nie przypadkiem Bogusław Linda - niekwestionowana gwiazda obu "Psów" - to zarazem niemal symbol schyłkowej fazy kina moralnego niepokoju, aktor, który wystąpił we wszystkich filmach odesłanych "na półkę" w stanie wojennym. W licznych wywiadach podkreślał, że motywy przyjęcia roli Franca były podobne, jak w przypadku kreacji dotychczasowych - bunt i nienawiść do otaczającej rzeczywistości, tym razem rzeczywistości początku lat dziewięćdziesiątych. W "Ostatniej krwi" bohater Lindy chowa maskę bezwzględnego twardziela częściej niż w pierwszych "Psach". Objawia się za to jako okrutny moralista z własnym kodeksem etycznym, a nawet swoistą misją, którą jest "wyrywanie ludzkich chwastów". A że według Maurera cel ciągle jeszcze uświęca środki - to już zupełnie inna sprawa. (dodano pozycję programową) 04:25 ZAKOCHAJ SIĘ W POLSCE - ODC. 184 BRODNICA Magazyn, 22 min, Polska, 2020 Reżyseria: Ewa Grodzka Scenariusz: Ewa Grodzka Zdjęcia: Jacek Banach, Jarosław Wątor Ponadczasowa seria podróżnicza, wpisująca się w cykl inicjatyw promujących i popularyzujących Polskę w oparciu o jej potencjał historyczny, kulturowy, przyrodniczy i rekreacyjny. Tomasz Bednarek odwiedza najpiękniejsze i najciekawsze miejsca w wielu zakątkach kraju, wędrując nie tylko szlakiem tłumnie odwiedzanym przez turystów, ale docierając również do miejsc, o których wiedzą nieliczni. Tym razem odwiedzamy Brodnicę - miasto z wyjątkowym, bo trójkątnym rynkiem. Z łatwością można odnaleźć w nim jedną z najwyższych wież gotyckich w Polsce. Wyjątkowe zabytki miejskie zachowały się w bezpośrednim sąsiedztwie ponad stu jezior. Zwiedzanie rozpoczniemy od pozostałości zbudowanego przez Krzyżaków zamku. Powstał on na planie kwadratu o boku 45 metrów. Niewielki wewnętrzny dziedziniec zamykały cztery skrzydła. W narożach zamku umieszczono wieżyczki wysunięte poza linię murów zamkowych. Po stronie północnej wybudowano odseparowaną od skrzydeł mieszkalnych 50 - metrową wieżę. W latach 1785 - 1842 zamek stopniowo rozebrano, ocalała tylko ośmioboczna wieża - to dziś najwyższa gotycka wieża na wschód od Wisły. Oprócz niej można zwiedzać piwnice zamkowe, które dla Krzyżaków były pomieszczeniami gospodarczymi. W Brodnicy zachował się średniowieczny układ zabudowy miasta. Z jednej strony ogranicza go rzeka, a z drugiej ulica przebiegająca wzdłuż dawnej fosy, okalającej niegdyś miejskie mury. Pozostałości XIV - wiecznych murów obronnych wpisane są do rejestru zabytków. Ciekawym obiektem jest też barokowy spichlerz z XVII wieku. Wewnątrz zachowało się oryginalne, drewniane belkowanie. Obecnie w tych zabytkowych murach znajduje się Centrum Edukacji Ekologicznej. Brodnica położona jest w krainie 101 jezior - bo tak mówi się o Pojezierzu Brodnickim. Znajdują się tutaj prawdziwe perełki - jedna z nich to jezioro Błachotek, oddalone od Brodnicy zaledwie o kilka kilometrów. Obowiązuje na nim strefa ciszy, a wielbiciele długich wycieczek wykorzystują fakt, że jezioro to połączone jest z kilkoma innymi rzeką Skarlanką. Coś dla siebie na licznych szlakach turystycznych znajdą też zwolennicy aktywnych wypraw. Pomysłów na zwiedzanie Brodnicy jest wiele, bo miasto i okolica mają wiele do zaoferowania.