TVP3 Kraków Sobota, 21.09.2024 Zmiany z dnia 17.09.2024 w stosunku do raportu z dnia 16.09.2024 (dodano pozycję programową) 06:30 OKRASA ŁAMIE PRZEPISY - KUCHNIA POLSKA. PLACKI ZIEMNIACZANE. Magazyn kulinarny, 25 min, Polska, 2023 Reżyseria: Tomasz Rostworowski Scenariusz: Tomasz Rostworowski, Karol Okrasa Zdjęcia: Piotr Janczar, Adam Kubiak Prowadzący: Karol Okrasa W tym odcinku Karol Okrasa zaprasza widzów na opowieść o plackach ziemniaczanych. Czy placki ziemniaczane to nasz rodzimy wynalazek? Ponoć tak, choć same ziemniaki przybyły z Peru do Europy w XVI wieku, ale na stoły trafiły dużo później. Pierwsze przepisy z użyciem ziemniaków pochodzą w Polsce z końca XVIII wieku. Pisali o kartoflach księża, dziejopis Jędrzej Kitowicz i botanik Jan Krzysztof Kluk. Ziemniakom kilka wersów poświęcił nasz wieszcz narodowy Adam Mickiewicz w 1819 roku: A kartofla, w głąb warstwę przekopawszy skrzepłą, Na łonie wielkiej matki potrzebne ma ciepło i owoc z tysiącznego dająca porostu, Wygłodzonych oraczów zachowa od postu. W wydanej we Lwowie w 1842 roku książce Nowy, wyborny i najtańszy kucharz, czyli sposób sporządzania najsmaczniejszych potraw z kartofli, znajdziemy wiele pomysłów na dania z ziemniaka, takich jak rozliczne sałatki z ziemniaków, dodatki z ziemniaków do mięs, różne ziemniaczane ciasta, leguminy, wypieki, kasze i makarony, wyrabianą z ziemniaków wódkę, piwo, wino, a nawet kawę, mydło i świece. Są też placki. Choć my Polacy uważamy placki za naszą narodową specjalność, to znają je także Białorusini, Ukraińcy, Rosjanie, Austriacy, Niemcy czy Węgrzy. Ci ostatni najchętniej w towarzystwie węgierskiego gulaszu. Szwajcarzy swoje rösti przyrządzają bez jaj i mąki, ale z boczkiem i cebulką. Placki z ziemniaków Latkes, to tradycyjne danie kuchni żydowskiej, podawane na święto światła, czyli Chanukę. Polacy placki ziemniaczane najczęściej jadają ze na słodko ze śmietaną i cukrem lub na słono z cebulą, z sosem gulaszowym, z serem, ze skwarkami. A jak doprawi swoje placki ziemniaczane Karol i jakie przyszykuje do nich dodatki? Proponowane dania: 1/ ziołowe placki ziemniaczane z tatarem z pstrąga łososiowego; 2/ placki z ugotowanych i przetartych ziemniaków i kiszonej kapusty z zapieczonym serem; 3/ ziemniaczane placki na słodko z dodatkiem aromatycznego twarożku i domowej konfitury. (dodano pozycję programową) 10:30 TURYSTYCZNA JAZDA - ODC. 172 AUSTRIA: VILLACH 10 min, Polska, 2024 Autor: Grzegorz Skrzypak, Wojciech Lubiński W tym tygodniu "Turystyczna Jazda" po raz pierwszy odwiedza Austrię! Autorzy programu wybiorą się do alpejskiego regionu Karyntia, a konkretnie do miasta Villach. Poznamy historię tego drugiego co do wielkości miasta regionu, wybierzemy się na szlaki rowerowe, dowiemy się, gdzie można popływać kajakiem z widokiem na Alpy. Wjedziemy także kolejką na szczyt jednego z ośrodków górskich, by z wysokości prawie 2000m podziwiać przepiękne widoki. (usunięto pozycję programową) 11:25 PRZYSTANEK SLOW FOOD - ODC. 2 SEZON III - LEGENDARNY POLSKI NABIAŁ JAK ODRÓŻNIĆ ORYGINAŁ OD SUROGATU (dodano pozycję programową) 11:25 PRZYSTANEK SLOW FOOD - ODC. 3 SEZON IV - POWIDŁA ŚLIWKOWE Z DOLNEJ WISŁY Magazyn kulinarny, 25 min, Polska, 2022 Reżyseria: Michał Bandurski Scenariusz: Jacek Szklarek Prowadzący: Jacek Szklarek Magazyn o niezwykłych ludziach, ocalających tradycyjne produkty i potrawy, którzy poznali prawdziwy smak życia, gdy zdecydowali się żyć świadomie, zwolnić i spędzać więcej czasu wśród natury. To także opowieść o niezwykłych zakątkach regionalnej Polski, do których warto dotrzeć, by poznać piękną, (po)wolną Polskę i prawdziwy smak życia. W dzisiejszym odcinku Jacek Szklarek zabierze nas do Strzelec Dolnych leżących w dolinie Dolnej Wisły, gdzie od pokoleń wysmaża się śliwkę węgierkę. W tym śliwkowym zagłębiu od pokoleń smaży się powidła według tradycyjnych receptur. Prowadzący przekona się, jak pracochłonne jest operowanie niezbędnym do tradycyjnej produkcji powideł bocianem i zaserwuje nam pyszne żeberka w powidłach śliwkowych. (dodano pozycję programową) 12:30 KIEDYŚ TO BYŁO... Magazyn, 30 min, Polska, 2024 Audycja publicystyczno - rozrywkowa w formacie infotainment, którą prowadzi dwójka dziennikarzy - mężczyzna z pokolenia w wieku średnim, z bogatym doświadczeniem radiowym i telewizyjnym oraz kobieta z pokolenia milenialsów prowadząca już z sukcesami swoje programy telewizyjne. W studio stylizowanym elementami symbolizującymi czasy sprzed kilkudziesięciu lat prezentują materiały archiwalne z zasobów Telewizji. Materiały pokazują wybrane tematy i wydarzenia, które miały miejsce w tym samym tygodniu co następuje emisja odcinka - kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu. W rozmowie po emisji materiału archiwalnego prowadzący z jednej strony wspominają jak wyglądała Polska i świat w latach, których dotyczył materiał, a z drugiej porównują go z tym, jak w danej dziedzinie wygląda rzeczywistość dziś. (dodano pozycję programową) 13:15 GŁOS REGIONÓW 45 min, Polska, 2024 (dodano pozycję programową) 00:30 GŁOS REGIONÓW 45 min, Polska, 2024 (dodano pozycję programową) 04:45 ASTRONARIUM - 10/24 (181) - NARODZINY PLANET Magazyn, 23 min, Polska, 2024 Reżyseria: Bogumił Radajewski Scenariusz: Bogumił Radajewski, Krzysztof Czart, Maciej Mikołajewski, Agnieszka Słowikowska Prowadzący: Bogumił Radajewski Lektor: Maciej Gudowski Od drobin pyłu do całych systemów planetarnych. Najnowsze odkrycia gruntownie zmieniły naszą wiedzę o powstawaniu planet. Astronomowie usiłują lepiej zrozumieć proces ich narodzin. W tym programie pokażemy, co może nam to powiedzieć o przeszłości Układu Słonecznego oraz planet krążących wokół innych gwiazd. (dodano pozycję programową) 05:15 CAŁKIEM NIEZŁA HISTORIA - DOBRZE, ZE NIE ZNALAZŁA HIPOPOTAMA Cykl reportaży, 12 min, Polska, 2021 Wszystko zaczęło się od odnalezienia i uratowania jeża zaklinowanego w przydomowym ogrodzeniu. Później kolczastych przyjaciół wokół Beaty i Tomasza robiło się coraz więcej. Dziś parę łączy nie tylko wzajemne uczucie, ale też potrzeba ratowania małych, nieprzekraczających jednego kilograma wagi istot. W Azylu dla jeży w Solcu Kujawskim obecnie przebywa ich kilkadziesiąt. Przez lata były ich tutaj setki. Poszkodowane w wypadkach samochodowych podczas przebiegania przez ulicę, nieumyślnie podpalone czy potraktowane grabiami przez działkowców. W azylu dostają szansę na nowe życie.