TVP HD Poniedziałek, 23.12.2024 Zmiany z dnia 17.12.2024 w stosunku do raportu z dnia 22.11.2024 (zmodyfikowano opis: Omówienie) 16:10 OKRASA ŁAMIE PRZEPISY - ZAPOMNIANA BRUKIEW Magazyn kulinarny, 25 min, Polska, 2022 Reżyseria: Tomasz Rostworowski Scenariusz: Tomasz Rostworowski, Karol Okrasa Zdjęcia: Adam Kubiak Prowadzący: Karol Okrasa Tym razem Karol Okrasa zabiera widzów na Pomorze, aby opowiedzieć o zapomnianym warzywie - o brukwi. Starszym generacjom Polaków brukiew kojarzy się z biedną kuchnią okresu okupacji. Tylko na Pomorzu i Kaszubach pojawia się w potrawach kuchni regionalnej. Pierwszym, który opisał to warzywo, będące odmianą kapusty, był szwajcarski botanik z XVII wieku. Ponoć pochodzi ze Skandynawii lub Rosji, gdzie szeroko uprawia się ją do dziś. Wskazywałaby na to jej angielska nazwa swedes. Podczas II wojny światowej była w Wielkiej Brytanii ważnym składnikiem menu, podobnie jak w Polsce. Być może tym należy tłumaczyć fakt, że po wojnie szybko została zapomniana. Brukiew, znana też jako karpiel, była przyrządzana na wiele sposobów, robiono z niej pożywną zupę z dodatkiem ziemniaków czy fasoli. Do dziś na Kaszubach przysmakiem jest zupa z brukwi na gęsinie. Anglicy podają tradycyjną pieczeń jagnięcą z puree z brukwi, a Finowie podają ją pieczoną z daniami mięsnymi. Rozcierana brukiew razem z gotowaną marchewką i ziemniakami z dodatkiem masła oraz śmietaną jest świąteczną potrawą w Norwegii. Brukiew smakiem przypomina skrzyżowanie kalarepy, rzodkiewki i kapusty. Dawniej często gościła na stołach naszych przodków, chroniąc ich przed głodem. A dla dzisiejszych Polaków stała się warzywem egzotycznym, choć na pewno zasługuje na dużo większe zainteresowanie. Zwłaszcza takiego poszukiwacza zaginionych skarbów kuchni polskiej jak Karol Okrasa. Proponowane dania: 1/ zimowa zupa z brukwi z imbirem; 2/ placki z brukwi z wędzonym łososiem; 3/ filet tołpygi z podpieczoną brukwią.