Wiadomość została wysłana.
Gościem porannego „Studia Bałtyk” była prezes koszalińskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Małgorzata Chyła. W rozmowie ze Sławomirem Kamolą mówiła m.in. o tym, czego środowisko nauczycielskie oczekuje w 2025 roku.
- W nowy rok wchodzimy z ogromnymi nadziejami - powiedziała Małgorzata Chyła. Dodała, że są szanse m.in. na powiązanie uposażeń nauczycielskich ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce, ponieważ obecny rząd zaczął rozmawiać ze związkowcami.
Przypomniała, że od trzech lat na rozpatrzenie czeka obywatelski projekt uchwały mówiący o takim, „uwalniającym wypłaty nauczycieli od decyzji polityków”, rozwiązaniu. - Mamy nadzieję, że w 2026 rok wejdziemy z nowym sposobem naliczania pensji nauczycielskich - stwierdziła szefowa koszalińskiego ZNP.
W czasie rozmowy Małgorzata Chyła wyjaśniła także, dlaczego z dużym dystansem należy podchodzić do średnich wynagrodzeń pedagogów. Jednoznacznie odniosła się też do tzw. „godzin czarnkowych”, stwierdzając: - To temat do likwidacji.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
sk/zas