Do akcji włączyło się wielu wolontariuszy, a chętnych do przekazania datków nie brakuje. - To jest dobro, które wraca - słyszymy od wolontariuszy.

- Hospicjum, do którego trafić możemy my, albo ktoś z naszych bliskich, zawsze boryka się z trudnościami finansowymi, więc to są bardzo dobrze wydane pieniądze - dodają darczyńcy.

Kwestować będą nie tylko wolontariusze, ale i samorządowcy, ludzie związani z kulturą, sportem czy biznesem.

W zeszłym roku na rzecz Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie udało się zebrać ponad 200 tysięcy złotych. Była to rekordowa kwota. Pieniądze zostały przeznaczone na bieżące wydatki placówki.

Radosław Zmudziński/zas