• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Anna Karczmarczyk: „Moje ciało całe jest w siniakach”

12:00, 05.02.2020
  PAP
Anna Karczmarczyk: „Moje ciało całe jest w siniakach”

  
  

Podziel się:   Więcej
– Poznaliśmy się na egzaminach do Akademii Teatralnej w Warszawie. Mieszkaliśmy razem przez prawie całe studia. Zaprzyjaźniliśmy się i tak trwamy ze sobą od dziewięciu lat – mówi PAP Life Karczmarczyk.
Karierę w show-biznesie Anna Karczmarczyk rozpoczęła już jako nastolatka, gdy zagrała główną rolę w filmie „Galerianki”. W kolejnych latach występowała w serialach, m.in. „M jak miłość” i „Na dobre i na złe”. Zadbała też o swoje wykształcenie – ukończyła Akademię Teatralną w Warszawie. W 2016 r. brała udział w „Tańcu z gwiazdami”, gdzie zajęła pierwsze miejsce.

Okazuje się, że w kwestii tańca nie powiedziała ostatniego słowa. Od 29 lutego będziemy ją oglądać w drugiej edycji programu „Dance Dance Dance”. Choreografie z kultowych klipów wykonywać będzie wraz ze swoim przyjacielem Mateuszem Łatką, który również jest aktorem.
– Widzimy, jak zmieniają się nasze ciała i nasza motoryka. Zauważyliśmy, w których miejscach ciało ma defekty i blokady. Dowiedziałam się na przykład, że mam zamkniętą obręcz barkową. I żeby na starość nie być panią z garbem, wykonuję pewne ćwiczenia. To, co zaleca mi trener, wpłynie nie tylko na mój taniec, ale na moją ogólną sprawność – opowiada aktorka.
Od połowy stycznia trenują codziennie po dwie, cztery godziny.
– Jestem cała poobijana. Moje ciało składa się z samych siniaków. Nie jestem przyzwyczajona do upadków, do podnoszeń, do zderzania się w tańcu rozpędzonych ciał – zwierza się, ale nie traci zapału do dalszych ćwiczeń.
I dodaje, że treningi sporo ją kosztują.
Jeśli chodzi o Mateusza, ten nadwyrężył mięsień pachwiny. Ale teraz inna kwestia jest dla niego na pierwszym planie. Wraz z żoną Agatą oczekuje pierwszego dziecka.

Źródło: PAP Life
źródło: PAP