Za nami pierwsze eliminacje drugiej edycji
„Dance Dance Dance”. Po występie sześciu duetów i sześciu solistów okazało się, że najmniejszą liczbę punktów zdobyły
Katarzyna Stankiewicz i jej siostra Anna.
–
Cieszę się, że coś się zmieniło. Widzę inne siostry. Widziałem coś świeżego, widziałem radość – podsumował występ sióstr Stankiewicz
Robert Kupisz, po czym przyznał 6,5 punktu.
–
Widać, że w tym tygodniu odżyłyście, lepiej się tutaj poczułyście. Tanecznie było trochę braków. Mam wrażenie, że jeszcze do końca się nie przebudziłyście. Chciałbym trochę wami wstrząsnąć – skomentowała
Ida Nowakowska, która oceniła wykonanie choreografii do utworu „Shackles” Mary Mary na 6,5 punktu.
–
W stosunku do tego, co było w zeszłym tygodniu, naprawdę widać i radość, i postęp, co mnie osobiście bardzo cieszy – wyznała
Anna Mucha, po czym oceniła siostry najwyżej z jury przyznając 7 punktów.
Po solowym występie
Anny Stankiewicz jury przyznało jej
18 punktów. Tym samym siostry Stankiewicz w drugim odcinku zdobyły 38 punktów czyli zaledwie o 2,5 punktu mniej niż druga zagrożona para – Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora.
„– Mam nadzieję, że to będzie taki wynik, że nasza przygoda się tutaj skończy bo jestem tym już strasznie zmęczona – wyznała na planie „Dance Dance Dance” wokalistka. ” Po ogłoszeniu wyników Katarzyna Stankiewicz nie kryła... radości.
Reakcja i słowa piosenkarki były ogromnym zaskoczeniem!
–
Przedziwne – skomentowała
Ida Nowakowska.
–
Jestem autentycznie zawiedziona. Jest mi przykro. Mam poczucie, że przede wszystkim Kasia, oddała udział w tym programie walkowerem. Spodziewałam się zupełnie innych emocji. Spodziewałam się gry fair play. Spodziewałam się tego, że będę miała fighterów – wyznała
Anna Mucha.
Żegnając się z programem
Katarzyna i Anna otrzymały czek na
10 000 zł, które przekazały na rzecz
Powiślańskiej Fundacji Społecznej.
Już w przyszłą sobotę z programem „Dance Dance Dance” pożegna się kolejny duet. Kto to będzie? Przekonamy się już za tydzień o 20:00 w TVP2.