Wiadomość została wysłana.
- Robisz dym z byle powodu!
Sam, zdenerwowany, podnosi głos. A jego narzeczoną irytuje to jeszcze bardziej:
- Bo ona mi daje powody!
- Tak? A niby jakie? Zaproponowała ci, żebyś została jej trenerką. Gdzie tu konspiracja?
- To takie pokrętne działanie! Nie bądź naiwny jak dziecko! Niech sobie ćwiczy swój tłusty tyłek z kim innym, nie ze mną! - wybucha Kaśka.
- Nie bądź złośliwa, Mary nie ma tłustego tyłka.
- Zauważyłeś?... Interesujące. Wszystkim kobietom gapisz się na pośladki, czy tylko swoim byłym żonom?!
Stop! Więcej nie zdradzimy. Chcecie wiedzieć, jaki kłótnia narzeczonych będzie miała finał? Zapraszamy przed telewizory już dzisiaj!