- Nie zgadzam się! Nie możesz tego zrobić! Od lat Jolka zatruwała ci życie. - Basia patrzy poważnie na ukochanego. - I ja mam tego dosyć! Nie pozwolę ci sprzedać warsztatu, bo ona nie może wygrać, Zenek. Rozumiesz?... Nie może!

Z każdą sekundą - i z każdą myślą o rywalce - Basia jest coraz bardziej rozsierdzona. Zenek słucha cicho i potulnie, jak myszka. A Jakubikowa prycha, jak wściekła kocica!

- Chce wojny? To będzie ją miała! Płacze, że nie ma pieniędzy, a sobie zamawia sushi na telefon! To jej zaserwujemy takie atrakcje, że się nie pozbiera. Bokiem jej wyjdzie!

Taką scenę zobaczymy już w 232. odcinku "Barw szczęścia"! Co dalej? Jaki sposób na pokonanie Jolki wymyśli Basia? Ciekawych zapraszamy przed telewizory.