Wiadomość została wysłana.
- Rozmawiałam z Mary i przekazałam, że jeśli dzisiaj się tu nie zjawi, to jego rzeczy wylądują na śmietniku! A tego na pewno by nie chciał. - w głosie dziewczyny słychać żal. - A poza tym, chętnie spojrzę mu w oczy!
- Po co ci to, córeczko? Dlaczego chcesz się tak dręczyć?...
Jadwiga patrzy z troską na Kaśkę.
- Bo nikt nie będzie mnie w taki sposób traktował! Chyba należy mi się słowo wyjaśnienia?!
Kilka godzin później, zamiast Sama, w drzwiach staje jednak Mary. Kaśka od razu wybucha wściekłością.
- Jesteś jego służącą?! Byłam umówiona z nim, a z tobą nie mam o czym rozmawiać!
- Sama nie ma w Polsce. Dlatego ja przyszłam po rzeczy.
Mary próbuje sytuację załagodzić, ale Górka rywalce nie odpuszcza:
- Nie opowiadaj mi bajek! Dzwoniłam do redakcji i powiedzieli mi, że będzie w Polsce przez parę dni! Nie sądziłam, że jest aż takim tchórzem.
Czy Kaśka spotka się w końcu z Samem? Czy pozna wszystkie odpowiedzi? Usłyszy "wybacz mi"? Ciekawych zapraszamy przed telewizory już jutro.