Wiadomość została wysłana.
- Powinnaś zamykać drzwi na klucz, kochanie. Tylu bandytów chodzi po świecie.
Gordon zaczyna rozmowę, jakby wciąż byli parą. Jak normalny, zatroskany mąż.
- Ja rozumiem, strzeżone osiedle. Ale mimo wszystko, powinnaś na siebie uważać. Dlaczego jesteś taka nierozważna, skarbie?
- Po co tu przyszedłeś?!
- Do ciebie. Żeby cię zobaczyć. Stęskniłem się za tobą.
Rafał podchodzi i delikatnie gładzi żonę po policzku. Izabela nie reaguje. Stoi nieruchomo, jak zahipnotyzowana.
Taką scenę zobaczymy już w 227. odcinku "Barw szczęścia"! Czy Izabela wyzwoli się w końcu spod tyranii męża? Emisja odcinka 227. już jutro - zobacz koniecznie!