• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

"On jest ranny. Nie reaguje!"

00:00, 03.11.2008
"On jest ranny. Nie reaguje!"

.
.

Podziel się:   Więcej

Norbert - na prośbę Julii, którą ostatni telefon od męża zaniepokoił - odwiedza Pawła. Zwoleński na dzwonek nie reaguje. Ale drzwi do mieszkania są otwarte. Norbert wchodzi do środka. Pawła dostrzega od razu. Przyjaciel leży na podłodze: nieprzytomny i w kałuży krwi.

- Jezu, co ci jest. Paweł?! Co jest grane? Paweł?!

Zwabiony krzykiem chłopaka, do mieszkania zagląda jeden z sąsiadów.

- Co tu się stało?

- Nie wiem, ale on. jest ranny. I nie reaguje! - Norbert jest naprawdę przerażony. - Szarpię go, ale on się nie budzi!

- Przesuń się, jestem lekarzem. Trzeba natychmiast zadzwonić po karetkę - sąsiad pochyla się i fachowo bada pacjenta. Zaczyna reanimację. - Powiedz, że mamy pacjenta z głęboką raną głowy, zaburzeniami układu oddychania i pracy serca. Dzwoń!

W tym samym czasie Julia - wciąż w Zakrzewiu - czeka na wiadomość od Norberta. Czuje, że z Pawłem stało się coś złego.

Stop! Więcej nie zdradzimy. Kto chce poznać finał, już dzisiaj musi włączyć telewizor.