W kolejną środę seniorki znów zaczną rozmawiać o interesach - oraz nowej firmie Tolka - aż w końcu Wyszyńska straci cierpliwość.
- Ależ ty jesteś uparta... Nie podoba mi się, że mówisz o nim jak o jakimś lawirancie i oszuście!
Waleria w odpowiedzi rzuci, lodowatym tonem:
- Mam powody, żeby tak o nim myśleć…
- Ale on się zmienił! Tym razem wszystko dobrze przemyślał, ułożył w głowie cały biznesplan na ten interes... Już się zastanawia nad jakąś pożyczką, żeby kupić busa albo i dwa!
- Cały Tolek... Jeszcze mu się dobrze biznes nie rozkręcił, a już będzie pieniądze pożyczał!
- Chce się rozwijać. I dam sobie głowę uciąć, że mu się uda!
- To uważaj, żebyś nie straciła głowy!
Kilka godzin później Tolek odwiedzi za to Górków i zaproponuje przyjaciołom współpracę.
- Założymy spółkę! Cywilną, jawną albo z o.o. – czy jak ją tam zwał... Wszyscy na tym zarobimy, po równo!
Co na to Waleria? Odpowiedź tylko na antenie TVP2 – zapraszamy!