Wiadomość została wysłana.
Piękna i dynamiczna dziennikarka w życiu prywatnym wciąż nie może doczekać się dziecka. Przez to, nie potrafi poczuć się naprawdę szczęśliwa..
Prywatnie, szczęście Aleksandry Nieśpielak ma wszystkie kolory kalejdoskopu. A w samym centrum - dwaj mężczyźni jej życia: mąż Maciej i pięcioletni "urwis": syn – Mateusz. - Rodzina daje pewność, że cokolwiek się zdarzy, mam, do kogo wracać. Wiem, że jest miejsce, w którym zawsze będę mile oczekiwana. To sprawia, że nie zaznaję samotności, która wbrew pozorom jest wpisana w mój zawód – wyznaje gwiazda w wywiadzie dla "Gali". - Dzieci to sens życia. Nie można pozostawić po sobie nic ważniejszego – dodaje aktorka.
Swoim sukcesem Aleksandra Nieśpielak potrafi też dzielić się z innymi. Niedawno została ambasadorką Fundacji Dziecięca Fantazja, która pomaga nieuleczalnie chorym maluchom – i spełnia ich ostatnie, najważniejsze marzenie. Czy występ w "Barwach szczęścia" pomoże w dawaniu szczęścia chorym dzieciakom? Mamy nadzieję, że tak!