W kolejny poniedziałek ksiądz przedstawi w końcu Barbarze jej nowych
lokatorów… A seniorka będzie w szoku. Bo zamiast dwóch bezbronnych,
słabych kobiet stanie przed nią grupa młodych mężczyzn: Nabil, Fayad i
Basem.
- Miała być syryjska rodzina... a jest trzech syryjskich mężczyzn! Ten
cały Nabil zostawił matkę i ciężarną żonę w obozie dla uchodźców i
spokojnie sobie przyjechał tutaj tylko z bratem i kuzynem!
Ksiądz Damian, zmieszany, spróbuje sytuację jakoś wytłumaczyć:
- One też przyjadą, jak tylko dziecko przyjdzie na świat... Być może do
tego czasu Nabil i jego brat oraz kuzyn będą mieli nie tylko dach nad
głową, ale i pracę! Dlatego właśnie potrzebują naszej pomocy...
Jednak Barbara pokręci tylko głową:
- Inaczej to sobie wyobrażałam…
- Rozumiem pani niepokój... Ale proszę pamiętać, że on jest lekarzem,
wykształconym w Polsce! Do tego bardzo kulturalnym człowiekiem... I
wybrał Polskę na dom dla siebie i swojej rodziny!
- A skąd ksiądz proboszcz ma pewność, że tak właśnie jest? Że on i ci
dwaj naprawdę są uchodźcami w potrzebie? A może tylko się za takich
podają?
- Pewności żadnej nie mam... Ale mam wiarę i nadzieję. A miłość
bliźniego wzywa do przyjścia im z pomocą… Chyba nie chce się pani teraz
wycofać?
Tego samego dnia Grzelakowa opowie o swoim problemie Zenkowi i
Borysowi. A obaj mężczyźni od razu ją poprą.
- Wygląda na to, że nasz proboszcz wrobił cię w pomoc dla nie wiadomo
kogo…
- Sama mówiłaś, że to miała być rodzina. A rodzina, to jest mama, tata
i dzieci, a nie trzech młodych byczków!
- Ale zgodzicie się ze mną, że uchodźcom trzeba pomagać? - Barbara
zerknie niepewnie na bliskich... A Borys w odpowiedzi rzuci krótko:
- Prawdziwym uchodźcom.
- O co ty ich podejrzewasz?
- Że to nie są żadni uchodźcy, tylko zwykli imigranci zarobkowi!
Szukają naiwnych i liczą na łatwą kasę, ot, co!
Co wydarzy się dalej? Czy Barbara w końcu zgodzi się, by Nabil, Fayad i
Basem wprowadzili się do jej domu – choć proboszcz wyznał, że nie zna
ich prawdziwych zamiarów? Emisja odcinka numer 1481 już 29 sierpnia...
lepiej nie przegapić!