Górka zauważa przypadkiem ogłoszenie, które dała Agnieszka – i jest w
szoku. Bo jej była przyjaciółka żąda za lokal aż 350 tysięcy złotych!
Tymczasem Sadowski pragnie, by Kasia znów witała każdy dzień z
uśmiechem... i czuje, że będzie to możliwe tylko w jej dawnym domu.
Dziennikarz odwiedza Agnieszkę i wyznaje, że chce lokal odzyskać. Ale
ich rozmowa nie przebiega miło.
- Chcesz kupić ode mnie wasze stare mieszkanie?
- To tylko kwestia ceny... Jest za wysoka.
- Uczciwa cena rynkowa.
- Skoro o uczciwości mowa… Nie nabyłaś mieszkania za rynkową cenę.
Łukasz, pełen determinacji, zawiesza głos… A w spojrzeniu Agnieszki od
razu pojawia się chłód.
- Moja umowa z Kasią była prosta: pożyczyłam jej pieniądze pod zastaw
mieszkania! Nie mogła oddać ich w terminie, o obiecanych odsetkach nie
wspomnę!
- Zmusiło ją do tego życie…
- Moja sytuacja też się zmieniła... Straciłam pracę!
- Moja propozycja jest prosta. Zejdziesz nam z ceny, zarobisz trochę
mniej... ale wyjdziesz z twarzą z tej sytuacji.
- Niby dlaczego mam rezygnować z większego zysku?
- Kaśka była twoją przyjaciółką, a ty ją zawiodłaś i wykorzystałaś.
Teraz masz okazję się zrehabilitować…
Jaki będzie finał? Czy Agnieszka zgodzi się na warunki Sadowskiego – i
dojdzie do transakcji? I jak zareaguje Kasia, gdy odkryje, że Łukasz
podjął tak ważną decyzję nawet nie pytając jej o zdanie? Emisja odcinka
numer 1495 już 16 września… lepiej nie przegapić ani minuty!