W kolejny poniedziałek Pyrka odkryje, że Irena celowo opóźnia sprawę
spadku i nie tylko zamknęła restaurację, ale też wyprzedaje jej
wyposażenie – choć nie ma do tego prawa. Gdy Klara zajrzy do lokalu,
Śliwińska powita ją z kpiącym uśmiechem:
- Wpadłaś coś kupić? To wchodź, rozejrzyj się... Ale ostrzegam: zostało
już niewiele!
A Pyrka będzie w szoku.
- Pozbywa się pani wyposażenia? Jakim prawem?!
- A takim... To moje sprzęty i to ja mam prawo nimi rozporządzać!
- Trwa postępowanie spadkowe…
- Otóż to! I dopóki się nie skończy, mogę z lokalem robić, co mi się
żywnie podoba!
Klara zwróci się w końcu o pomoc do prawniczki, a ta do sądu. A wtedy
„zrozpaczona wdowa” - tym razem już naprawdę wściekła - zadzwoni do
dziewczyny z pogróżkami.
- Myślisz, że jesteś taka sprytna? Że nie potrafię się zrewanżować?!
- Czy to groźba?
- Nazwij to, jak chcesz! Uważaj na siebie, kochanie...
Czy Śliwińska naprawę może Klarze zaszkodzić?
Emisja odcinka numer 2462 już 7 czerwca o godz. 20.10, tylko na antenie
TVP2 – zapraszamy!