Grający Rafała, Jacek Mikołajczak, sam przyznaje, że nie ma prostego zadania wcielając się w swojego bohatera.

- Grając męża tak pięknej kobiety, wolałbym całować ją po rękach i obdarowywać prezentami, a nie znęcać się nad nią! - twierdzi aktor w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".

Jak dalej potoczą się losy Gordonów - czy Izabella dla swojego dziecka wyrwie się w końcu z toksycznego związku? Odpowiedź już w olejnych odcinkach "Barw szczęścia". Zapraszamy przed telewizory!