Wiadomość została wysłana.
A jak wyglądało dzieciństwo Waszych ulubionych "barwnych" bohaterów? Oto jak Kasia Zielińska wspomina swój rodzinny dom i zdradza, jakim była dzieckiem...
- Niezbyt grzecznym, trochę rozkapryszonym. Kazałam koleżankom sprzątać zabawki, gdy przychodziły się do mnie bawić. Moja kuzynka do tej pory mi to wypomina! Nie wiem, dlaczego tak było. Rodzice odseparowali mnie trochę od świata. Oczywiście nie aż tak, żebym w ogóle nie widziała problemów, ale miałam sielankowe dzieciństwo. Do pewnego momentu żyłam w krainie krasnali i Świętego Mikołaja. Mama i tata pozwolili mi poznać prawdziwy świat dopiero, gdy byłam w zerówce. Jestem im za to wdzięczna.
A już wkrótce przekonamy się jak Kasia sprawdzi się w roli mamy - na ekranie oczywiście. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy przed telewizory!