• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Już się nie stresuję

11:00, 10.06.2011
Już się nie stresuję

.
.

Podziel się:   Więcej

- Masz minutę czy dwie na pokazanie postaci. A często nie wiesz o niej nic. Masz jakiś wyrwany z kontekstu tekst, kompletnie nie wiesz, czego oczekują reżyser i producent, kogo szukają - opowiada aktor w jednym z wywiadów. - Musisz wejść i oczarować wszystkich stwarzając rożne sytuacje od jazdy samochodem przez bójkę do scen miłosnych. Po tej przerwie nabrałem do tego dystansu i castingi mnie nie stresują.

Mimo to Paweł Ławrynowicz przyznaje, że nadal to bardzo trudne zadanie. Gdy wchodzi się do pomieszczenia, w którym odbywa się casting, znajduje się od razu w innym świecie.

- Białe ściany, krzesło... Siadasz i dostajesz wytyczne od reżysera: jedziesz samochodem z dziewczyną. Dziewczyna marudzi, przekomarzacie się. Wysiadasz i zauważasz rysę i się wściekasz... Zagrać to wszystko na krześle w białym pokoju z nieznajomą ci osobą, którą musisz jeszcze pocałować na koniec w usta - to jest bardzo, bardzo trudne...

Czy Magda i Tomek są sobie pisani? Czy ich miłość będzie rozkwitać, czy pryśnie jak bańka mydlana? Ostatnich w sezonie odcinków lepiej nie przegapić! A już wkrótce na naszej stronie „pełnometrażowy” wywiad z Pawłem Ławrynowiczem! Serdecznie zapraszamy!