Wiadomość została wysłana.
- Moja trenerka katuje mnie i mobilizuje, a ja na to nie narzekam, wręcz przeciwnie, jestem jej za to bardzo wdzięczna - zdradza aktorka.
Gratulujemy wewnętrznej dyscypliny i samozaparcia. Dzięki temu kwitnąco piękną Kasię możecie zawsze oglądać w "Barwach szczęścia"!