Kreująca Martę, Kasia Zielińska, również czeka na pełne ciepła Święta. Z racji dokładnego podziału obowiązków w rodzinie aktorki, do Kasi należy kupowanie prezentów i pakowanie ich.

Zapytaliśmy Kasię Zielińską o pierwsze skojarzenie związane ze Świętami. - Spacery do lasu w poszukiwaniu szyszek. Mama potrafi wyczarować z nich przepiękne ozdoby! W Wigilię, zawsze idziemy do lasu, aby zostawić jedzenie sarnom i zającom. Wieszamy marchewki na drzewkach...

Jeden z ulubionych momentów Kasi to kolędowanie. - Czy ktoś głos ma, czy nie - śpiewać musi. Śpiewamy a'capella po kilka zwrotek i na kilka głosów. I zawsze jest bitwa o to, w jakiej tonacji mamy zacząć! (śmiech).

Aktorka zdradziła nam również, jakie ma postanowienie nie tylko na przyszły Nowy Rok. - Postanowienie na następnych kilka lat to założyć rodzinę. Moja przyjaciółka zaprojektowała mi już sukienkę, teraz trzeba znaleźć narzeczonego (śmiech)...

Serialowej Marcie życzymy uniknięcia kłopotów, jakie stwarzają dziadkowie Ewuni i cierpliwości do poczynań męża. Aby sprawdzić, czy jej się to uda, zapraszamy przed ekrany telewizorów.