Wiadomość została wysłana.
O swojej pasji "z dziada i pradziada" mówi:
- Mój dziadek miał gołębie, ojciec hoduje gołębie, a ja mam 40 kolorowych, pięknie śpiewających ptaków. Pierwszego szczygła dostałem od wujka. Od razu wiedziałem, że ptaki będą ze mną przez całe życie. Przy nich czuję się tak, jakbym był w innym świecie: bez obłudy i zazdrości, gdzie pieniądz nie ma znaczenia.