• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Śledzie? Obowiązkowo!

12:28, 24.12.2014
Śledzie? Obowiązkowo!

.
.

Podziel się:   Więcej

 

W Świętego Mikołaja przestałem wierzyć dawno temu, ale do szóstego czy siódmego roku życia pisałem do niego listy, które przekazywałem rodzicom. Od tego momentu przeprowadzałem się pięć razy i ta korespondencja, z paroma bardzo cennymi zdjęciami, niestety zaginęła. Może kiedyś znajdzie się niespodziewanie w jakimś pudle i będę mógł przeczytać, co chciałem znaleźć pod choinką, gdy byłem dzieckiem. Pamiętam, że długo marzyłem o zdalnie sterowanym samochodzie, które w latach 90. były czymś niesamowitym. Kiedyś dostałem od Świętego Mikołaja takie auto, bodajże Porsche 959. Radość była ogromna, leżało w nocy przy łóżku, żebym po przebudzeniu od razu mógł zacząć się bawić.

Boże Narodzenie miało dla mnie wyjątkowy wymiar, gdy mieszkaliśmy w Mikołowie. Spotykaliśmy się w dużym domu, było rodzinnie, gwarno. Teraz czasy są jakie są, rozjechaliśmy się w różne strony, święta nie mają już takiej otoczki. Nie zmienia to faktu, że cały czas pochodzę do nich pozytywnie. W tym roku do wigilijnej wieczerzy zasiądziemy w moim mieszkaniu w Katowicach. Z Trójmiasta przyjedzie moja mama z naszym psem Julkiem. To będzie dla mnie wyjątkowa chwila, zwłaszcza że postaram się ugotować kilka świątecznych potraw. Ostatnio oglądam mnóstwo programów kulinarnych i staram się doskonalić jako kucharz, zobaczymy co z tego wyniknie. Stawiam na ryby - będzie pstrąg, łosoś, może halibut, no i obowiązkowo śledzie. Dzięki babci jestem ich miłośnikiem od piątego roku życia.