Wiadomość została wysłana.
Z tego opisu wyłania się Piotr Jankowski jako niespokojny duch, tymczasem aktor deklaruje, że jego miejsce jest w Gdańsku, gdzie ma rodzinę i pracę w teatrze.
Piotr nie lubi mówić o swoim życiu prywatnym i nie jest też specjalnie ufny w stosunku do dziennikarzy. W wywiadzie dla "Tele Tygodnia" - jednym z nielicznych, jakie się ukazały aktor zdradził, jak trafił na barwny plan.
- Pani Ilona Łepkowska przyjechała do Teatru Wybrzeże w Gdańsku, zobaczyła "Wesele", w którym występowałem i powiedziała, że chce mnie w serialu.
Przed serialowym Piotrem Walawskim najtrudniejszy życiowy egzamin - z bycia ojcem. Mocno trzymamy kciuki i kibicujemy ze wszystkich sił!