Wiadomość została wysłana.
I tak "z gwiazd" trafił na "barwny" plan. I chyba nawet zdążył się już zaprzyjaźnić ze Zwoleńskim. Marcin na pytanie, czy coś Go łączy z bohaterem, odpowiada:
- Obydwaj jesteśmy młodzi, ambitni, z poczuciem humoru...
Żywiołem młodego aktora jest scena. W sezonie 2005/2006 rolę Fuksa w "Kosmosie" uznano za najlepszy debiut aktorski. Uzasadnie werdyktu było imponujące: "Marcin Hycnar stworzył postać wyrazistą, charyzmatyczną. Młody aktor zasługuje na szczególną uwagę krytyki, jest zjawiskiem niezwykłym, rokującym duże nadzieje na przyszłość".
Do tej pory "barwny" aktor wystąpił w trzech spektaklach Teatru Narodowego w Warszawie - wspomnianym już "Kosmosie", "Poduszycielu" w reżyserii Agnieszki Glińskiej oraz "Ślubach panieńskich" w reżyserii Jana Englerta.