• Wyślij znajomemu
    zamknij [x]

    Wiadomość została wysłana.

     
    • *
    • *
    •  
    • Pola oznaczone * są wymagane.
  • Wersja do druku
  • -AA+A

Uszczknąć coś z wielkanocnego koszyka – święta u Anny Piróg-Karaszkiewicz

12:44, 02.12.2015
Uszczknąć coś z wielkanocnego koszyka – święta u Anny Piróg-Karaszkiewicz

.
.

Podziel się:   Więcej

Tegoroczna święconka będzie się składać się z...

W koszyczku będą jajka, chrzan, sól, chleb, babka drożdżowa - plus różne śliczne, kolorowe ozdoby. Kiedy byliśmy dziećmi, ja i mój brat chodziliśmy z sąsiadami święcić pokarmy. Najważniejsze następowało po! Kiedy mogliśmy uszczknąć coś pysznego z "ichniejszego" koszyczka (śmiech). Cały czas uwielbiam chodzić z koszyczkiem pełnym jedzenia, a zaraz potem zjadać z niego coś specjalnie wybranego (śmiech).

Przeżyła Pani kiedyś skąpanie wodą w lany poniedziałek?

O tak, ale jeden raz nie był aż tak zabawny. Jako dziewczynka, calusieńka zostałam skąpana wodą. Pamiętam, stałam pod klatką schodową w naszym bloku i chlusnęli wodą nie wiadomo kto i skąd. Wolę, aby ta zabawa była jednak wesoła i przyjemna...

Kto zazwyczaj zajmuje się oprawą świąt w domu?

Każdy po trochu. Ja lubię gotować, ale potrawy świąteczne przygotowuje moja mama i babcia. Niesamowite pisanki maluje moja babcia. Mnie pozostaje przyozdobienie całego domu kwiatami, mirtem, baziami, pisankami, wstążeczkami – co uwielbiam! Jest wtedy bogato i kolorowo!

Zdradzi nam Pani jakiś wielkanocny przepis?

Fenomenalny jest przepis na lukier, którym uwielbiam polewać babki drożdżowe. Jest bajecznie prosty i ZAWSZE wychodzi: białka jaj plus bardzo duża ilość cukru pudru. Wszystko trzeba ubijać, aż cukier się rozpuści. To najprostszy przepis na największą słodkość świąteczną.

Co lubi Pani najbardziej z wielkanocnego stołu?

Mazurki, mazurki, mazurki! Babki drożdżowe z lukrem! I jajka oraz chrzan.

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiała: Joanna Rutkowska