Cicha woda brzegi rwie...
Następnego dnia, gdy Jezierska otwarcie zarzuci Oliwce, że ma romans z szefem, ta w końcu wybuchnie.
- Wszyscy w hotelu o was plotkują... Ja tylko cię ostrzegam.
- Robiłaś to wczoraj!(...) Pakuj swoje rzeczy i wychodź, jesteś zwolniona. Nie będę tego dłużej słuchać!
- Zwolnić mnie może Stański albo jego żona... A ona, gdy się dowie, że kręcisz z jej mężem, prędzej zwolni ciebie!