02 - 3101(016)_SM.jpg
Tymczasem Sonia przeprowadzi się do nowego ukochanego – Roberta - nieświadoma, że jej wybranek bywa nie tylko uwodzicielski, ale też bezwzględny i brutalny.
- Skłamałabym, gdybym powiedziała, że się nie boję… Ale chcę tego. Chcę mieszkać z tobą. Robert, ja na miłość czekałam całe życie, szukałam jej…
- I znalazłaś. Oboje znaleźliśmy...
A następnego dnia Stefaniak zacznie odsuwać dziewczynę od Kowalskich - sugerując, że przyjaciele chcą odebrać jej syna.