Miłość czy szaleństwo?
Malwina - wzburzona po spotkaniu z Jabłońskimi - postanowi zabrać Kacpra z powrotem do domu.
- Pakuj swoje rzeczy… Wracamy do Zakrzewia!
A gdy matka Mai kolejny raz spróbuje z nią porozmawiać – przez telefon - od razu wybuchnie.
- Mój syn nie ma „aspergera”! Rozumie pani?!