Nadzieja i strach
Beata - po tym, jak Krzysztof rozbił auto na drzewie – zostanie ciężko ranna w głowę, a jej matka zginie na miejscu. Radecki będzie w szoku i ucieknie z miejsca wypadku. Tymczasem Darek... okłamie policję. Janicki oświadczy, że jest ojcem Grzesia i weźmie chłopca do domu – tak, by malec nie trafił do pogotowia opiekuńczego. Choć Władek będzie temu przeciwny.
- Wiem, że chciałeś dobrze, ale w świetle prawa uprowadziliśmy go…
- Musimy mu pomóc, póki Beata nie wróci do zdrowia!
- A jak nie wróci?