fot. TVP
Przede wszystkim Aldona wyzna w końcu mężowi, że jednak nie chce kupować nowego domu, tylko... odbudować stary. A Borys będzie w lekkim szoku.
- Ale... teraz, Skarbulku? Teraz mi mówisz, że wolałabyś wrócić na wieś i odbudować nasz dom?
- Nie chciałam ci robić przykrości.(...) Myślałam, że się jakoś przemogę, próbowałam, ale nie potrafiłam.(...) Tam jest blisko ulicy, ciągle słychać samochody... Sąsiad zagląda w okno sąsiadowi... Nie to, co na wsi. Nie, nie przyzwyczaję się, Borys!