Pieluszki, bomby i łzy
Bożena i Bruno znów wpadną w kłopoty – po tym, jak w ich hotelu zostało porzucone niemowlę. Stańska od razu otoczy chłopca opieką, aż do przyjazdu odpowiednich służb.
- Wszystko będzie dobrze, maleńki... Tutaj jesteś bezpieczny. Śpij sobie, odpoczywaj… Przed tobą całe życie, kochany... Całe, dobre życie i bardzo dużo miłości…
Później malec trafi jednak do pogotowia opiekuńczego...