W cieniu intryg

Józek kocha sport i ma nadzieję na prawdziwą karierę… ale w głębi serca pragnie tylko jednego: szczęścia córki.
W cieniu intryg
W cieniu intryg
- Ale to moja wnuczka! Julciu, kochanie, wszystko w porządku?... - Cudem ją stąd wyrwaliśmy, już prawie ją zabierali do rodziny zastępczej! I to twoja wina! Porwałaś ją i zawiozłaś do chorej psychicznie matki! Świetna babcia, naprawdę!
Zdjęcia w galerii:
W cieniu intryg
W cieniu intryg
W cieniu intryg
W cieniu intryg
W cieniu intryg
W cieniu intryg
W cieniu intryg
W cieniu intryg

Polecamy