Wiadomość została wysłana.
Marta jest załamana roszczeniami Piotra. Okazuje się, że Walawski żąda równego podziału majątku, mimo iż jego wkład był dwukrotnie mniejszy od wkładu rodziców Marty.
Dwóch chłopaków wulgarnie odzywa się do Żanety. Z opresji ratuje ją Przemek. Tymczasem Żaneta nadal nie chce się przyznać przed rodzicami kto jest ojcem jej dziecka. Mikiciukowie podejrzewają, że jest zastraszana.
Ksaweremu coraz bardziej przeszkadza kariera telewizyjna Kasi, więc coraz chętniej ucieka do kancelarii i spędza coraz więcej czasu z Kingą…