Robert informuje Mariusza, że wraca do wydawnictwa i dlatego chce zakończyć ich współpracę. Kolega jest wściekły. Tymczasem Marta cieszy się, że będzie miała w mężu sojusznika, także w pracy.

Na firmowej wigilii prezes ogłasza powrót Roberta do wydawnictwa. Piotr robi dobrą minę do złej gry. Gdy zostaje sam na sam z Robertem daje mu do zrozumienia, że mąż Marty długo tutaj miejsca nie zagrzeje.

Bartek i Waleria wyjeżdżają do domu na święta. Koszykowa przeprasza Górków za kłopoty, jakich przysporzył im jej syn i obiecuje, że wkrótce odda im wszystkie pieniądze, które przegrał chłopak. Próbuje wybłagać Stefana, by wybaczył Bartkowi i pomógł mu wyjść na prostą.

Justyna zwierza się Joli, że od dłuższego czasu bezskutecznie starają się z Norbertem o dziecko.