Zdzisio robi się coraz bardziej zazdrosny o Różę, koło której cały czas kręci się Jaworski. Urządza naradę wojenną z Zenkiem i Fryderykiem, prosi ich o radę jak przegonić natrętnego zalotnika i postanawia załatwić sprawę z Jaworskim „po męsku”...

Do Remigiusza, po dziesięciu latach milczenia, odzywa się córka. Zaprasza jego i Wandę do siebie, do Kanady. Jeleniowa jednak, zajęta problemami Michała, nie chce zgodzić się na wyjazd. Remigiusz czuje się zepchnięty na drugi plan. Zaczyna podejrzewać, że Wanda go nie kocha.

Marii jest przykro, że Marek nie odzywa się do niej od kilku dni. Jest pewna, że zniechęciła go informacja o jej piątce dzieci. Spotykają się przypadkiem w firmie. Marek nieoczekiwanie wyznaje, że chciałby lepiej poznać jej rodzinę i że chyba się w niej zakochał...