W kolejny wtorek Mostowiakowa poprosi Mateusza, by zainstalował jej na
laptopie słownik i program do nauki angielskiego. A później wyzna
Marii, że chce polecieć do Ameryki i odwiedzić w końcu Małgosię.
Rogowska zblednie – i spróbuje matkę do wyjazdu zniechęcić.
- To nie jest dobry pomysł... Marta była tam u niej już kilka razy,
jest w kontakcie z jej lekarzem…
Barbara, z ciepłym uśmiechem, pokręci jednak głową:
- Wiem, córciu... I naprawdę jestem na wszystko przygotowana. Ale po
prostu muszę tam jechać! Dla mnie to… bardzo ważne. Rozumiesz mnie? A
znając trochę angielski, przynajmniej podstawowe słowa, zwroty, będę
bardziej samodzielna. Nie chcę angażować nikogo z was...
- No bez żartów! Myślisz, że puścimy cię samą?!
- Poradzę sobie! Ten angielski nie jest nawet taki trudny… Teraz, jak
byłam w Warszawie, zapisałam się na kurs…
Czy seniorka naprawdę wsiądzie w końcu do samolotu i... ruszy na podbój
Ameryki? Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP2, w premierowych
odcinkach serialu!