Szef lokalnej policji ma akurat wolny etat i szuka personelu... ale
widząc córkę Marka, ma też wątpliwości. I posyła dziewczynie badawcze
spojrzenie:
- Jeśli o mnie chodzi, mogłabyś zacząć nawet od jutra... Ale po
pierwsze: są procedury. A po drugie: co na to twoja rodzina?
Rozmawiałaś z nimi?
- Tylko z ojcem… Nie był specjalnie zachwycony.
- Nie dziwię się. Masz małe dziecko, sklep na głowie, studiujesz… Jak
dasz radę to wszystko pogodzić?
A Mostowiakówna czuje się jak na przesłuchaniu… I od razu traci pewność
siebie.
- Jeszcze nie wiem... Na razie tylko sonduję temat…
- Posłuchaj, tu chodzi o twoją przyszłość. Dlatego, jeśli mogę ci coś
radzić… zastanów się jeszcze.
- Spławia mnie pan?
- Nie, po prostu… praca w policji to ciężki kawałek chleba. Zwłaszcza
dla kobiety. Odpowiedzialność, stres… Pieniądze też mogłyby być
większe. Gdybyś była moją córką, raczej starałbym się wybić ci to z
głowy!
Czy Natalia posłucha głosu rozsądku – i zrezygnuje z marzeń o mundurze?
Emisja odcinka numer 1233 już 30 sierpnia... zobacz koniecznie!