W 1305 odcinku „M jak Miłość” Lewińska wykona kontrolne badania – i
odkryje, że jej dziecko jest poważnie chore.
- Niestety, obraz USG wskazuje na wrodzoną przepuklinę oponową…
- Boże... Co to znaczy?
- Brakuje części przepony, doszło do przemieszczenia wątroby, żołądka i
jelit… Tę wadę kwalifikuje się do najcięższych. Narządy, które we
wczesnym życiu płodowym przedostają się do klatki piersiowej,
utrudniają lub uniemożliwiają rozwój płuc, uciskają serce… W krańcowych
sytuacjach skutkuje to niewydolnością oddechową i krążeniową.
Po słowach lekarki Iza zblednie - i poczuje, jak rozpada się jej cały
świat. Tymczasem specjalistka spróbuje wytłumaczyć dziewczynie jej
sytuację.
- Wiem, że jest pani przerażona, ale… takie rzeczy się operuje. To
trudne, skomplikowane operacje wewnątrzmaciczne, ale ratują dziecku
życie.(…) Proszę nie zwlekać... Czas ma tu decydujące znaczenie. I
jeszcze jedno... Powinna się pani, mimo wszystko, skontaktować z ojcem
dziecka. Będzie pani potrzebowała wsparcia… i opieki.
Kilka godzin później Lewińska spotka się jednak nie z Marcinem, tylko z
Arturem - a były narzeczony od razu zaproponuje jej pomoc.
- Jeśli potrzebna będzie ta operacja... to ja zdobędę pieniądze! Opłacę
najlepszych specjalistów. Rozmawiałem dziś z wujkiem, sprzedam mu część
swoich udziałów w firmie, mam je po ojcu…
Czy lekarze zdołają uratować dziecko Izy - i czy Skalski na nowo
podbije jej serce? Odpowiedź wkrótce... tylko na antenie TVP2, w
premierowych odcinkach serialu!