Wiadomość została wysłana.
Elegancka restauracja... i obiad, który może stanąć kością w gardle! W menu: pikantne, rodzinne tajemnice. Zapraszamy na 553. odcinek „M jak Miłość” - i na wyjątkowe spotkanie Zduńskich. Maria zaprosi synów, a także Kingę i Sylwię, do modnej restauracji, by wyznać rodzinie swój sekret…
- Wyglądasz jak młoda laska!
Paweł z uśmiechem patrzy na matkę. Zduńska rzeczywiście wygląda zachwycająco: w nowej sukience… i z nowym mężczyzną u boku.
- Dokładnie to samo jej powiedziałem, ale nie chciała mi wierzyć! – rzuca ze śmiechem Rogowski.
- Jasne, młoda laska? – żartuje Maria. - A niedługo zrobicie mnie babcią, co?
Sylwia, z wrażenia, krztusi się wodą. I desperacko udaje, że to nagły atak kaszlu. Paweł zamiera, Piotrek, zmieszany, odwraca wzrok, a Kinga uparcie wpatruje się w talerz z sałatkami… Na szczęście, Zduńska tego nie zauważa. Bo sama denerwuje się jeszcze bardziej.
- Znacie Artura… Tyle lat razem pracujemy… Ale dziś chciałabym… Artur jest tu ze mną w zupełnie innym charakterze… Nie kolegi, tylko przyjaciela. Bardzo… bliskiego przyjaciela…
Maria zawiesza głos. Z napięciem patrzy na synów. Zapada niezręczna cisza…
Czarna polewka, czy radosny toast za miłość? Co spotka Rogowskiego na rodzinnym obiedzie Zduńskich? I czy synom Marii uda się ukryć przed matką sekret, który dzielą z dziewczynami? Odpowiedź już w poniedziałek, 21. stycznia! Zapewniamy, że emocji na tej kolacji nie zabraknie!